Skala marnotrawstwa żywności jest olbrzymia - alarmuje Norbert Konarzewski z Banku Żywności. Tematem wyrzucania jedzenia zajmujemy się w związku z trwającym świątecznym szaleństwem kulinarnym.

- W skali roku w koszu ląduje prawie 3 mln ton żywności, a odpowiadają za to gospodarstwa domowe. Proszę sobie wyobrazić, że w ciągu tygodnia wyrzucamy ponad 2 kg żywności - mówi Konarzewski.

   
- Wyniki badań wskazują, że z roku na rok jest coraz gorzej - dodaje. - Ponad połowa badanych przyznaje się do marnowania żywności w swoich domach. Przez 14 lat, kiedy monitorujemy skalę związaną z marnotrawieniem żywności, ten wynik jest najwyższy - wyjaśnia.

   
Zapytaliśmy o to, jak zapobiegać marnowaniu żywności.

- Po pierwsze planujmy. Idąc do sklepu na zakupy, zróbmy sobie wcześniej listę. Sprawdźmy wśród członków naszej rodziny ich preferencje. Również dobrym pomysłem jest to, żeby nie wykładać od razu wszystkich produktów posiłków - tłumaczy.

   
Innym rozwiązaniem jest oddanie jedzenia potrzebującym lub pozostawienie go w jadłodzielni. W takim przypadku Federacja Polskich Banków Żywności apeluje, aby sprawdzać, czy dany produkt jest jeszcze zdatny do spożycia.

Czytaj też: Ciepłe i słoneczne święta na Mazowszu? Znamy prognozę pogody na Wielkanoc [SPRAWDŹ]