23. Dzień Papieski. W tym roku pod hasłem „Św. Jan Paweł II. Cywilizacja życia”

  • 15.10.2023 12:33

  • Aktualizacja: 12:33 15.10.2023

Cywilizację życia mamy budować poprzez miłość i bezinteresowny dar z samego siebie. Chodzi o to, by całą swoją mocą sprawiać, żeby ten świat był gościnny dla wszystkich - powiedział prezes Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" ks. Dariusz Kowalczyk podczas mszy św. z okazji 23. Dnia Papieskiego.

W tym roku Dzień Papieski obchodzony jest w niedzielę 15 października pod hasłem "Św. Jan Paweł II. Cywilizacja życia".

W homilii z okazji Dnia Papieskiego ks. Dariusz Kowalczyk przypomniał, że tegoroczne hasło nawiązuje do encykliki św. Jana Pawła II z 1995 roku pt. "Evangelium vitae" (Ewangelia życia) o wartości i nienaruszalności ludzkiego życia. - Kto wie, czy nie jest to najbardziej dramatyczny dokument, który (Jan Paweł II) napisał - ocenił.

Przypomniał, że encyklika ta mówi o tym, że życie ludzkie ma swoją ogromną wartość, niezbywalną w żaden sposób godność, ma głęboki sens i w oczach Bożych jest nienaruszalne na żadnym etapie i w żadnej sytuacji.

- Człowiek nie jest w stanie utracić w oczach Bożych swojej ludzkiej godności - wyjaśnił.

Jak podkreślił, Jan Paweł II miał tu na myśli nie tylko życie biologiczne, ale życie w łasce. - Dzięki temu, co zrobił Pan Jezus i temu, co robi z nami Duch Święty, jeśli Mu na to pozwolimy, mamy życie Boże, które raz zaczęte, nigdy się nie kończy. To jest najgłębszy sens tej encykliki - zastrzegł ks. Kowalczyk.

Jak budować cywilizację życia?

Ks. Kowalczyk zaznaczył, że w encyklice tej znajduje się również instrukcja tego, w jaki sposób należy budować cywilizację życia. - Mamy to robić poprzez miłość i bezinteresowny dar z samego siebie - stwierdził.

Dodał, że chodzi o to, żebyśmy pozwolili każdemu człowiekowi się urodzić i godnie żyć. - Żeby całą swoją mocą sprawiać, żeby ten świat był gościnny dla wszystkich. Żeby nie było tak, jak mówi ta antyczna maksyma: homo homini lupus - człowiek człowiekowi wilkiem. Ale, skoro mamy jednego Ojca w niebie, to ci, którzy mają tego samego ojca, są rodzeństwem. A więc mamy stworzyć bratersko-siostrzaną wspólnotę, w której nikt nie jest samotny, abyśmy tworzyli świat, cywilizację, która pozwoli nam godnie przeżyć życie - powiedział.

Świętość życia

Prezes Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" podkreślił, że to życie ma swoją wartość i sens nawet wtedy, gdy naznaczone jest cierpieniem.

Ks. Kowalczyk przypomniał, że Jan Paweł II zabierał głos w temacie cywilizacji życia wielokrotnie. - W Radomiu, gdzie był w 1991 roku, omawiał przykazanie "Nie zabijaj". A dokładnie przykazanie nie morduj. Pokazywał tam, lotem błyskawicy, wielkie systemy, które doprowadziły do śmierci milionów, setek milionów ludzi w skali świata - przypomniał.

Jak zaznaczył, człowiek w miejsce Bożego: "nie zabijaj" postawił ludzkie "można zabijać". - To jest jedno zdanie, które streszcza cywilizację śmierci. Nikomu nikogo nie wolno zabić. Życie jest święte, życie należy do Boga - podkreślił.

Dodał, że ta encyklika i zawarte w niej słowa papieża są aktualne także dzisiaj w wielu wymiarach. "Papież napisał ten dokument nie po to, żeby nas przerazić. Chociaż żeby poruszyć sumienia - tak. Tego się nie da spokojnie czytać. Ale po to, żeby nas pobudzić do budowania cywilizacji życia. Jak ją budować?" - pytał.

Chrześcijaństwo jest religią miłości, nie cierpiętnictwa

Ks. Kowalczyk odwołał się do słów laureata nagrody specjalnej Totus Tuus, teologa i poety ks. prof. Jerzego Szymika, który napisał, iż: "chrześcijaństwo jest religią miłości, nie cierpiętnictwa".

Zdaniem duchownego tylko chrześcijaństwo wie, co zrobić z cierpieniem, jak je przyjąć. - Zobaczcie, ile naszych ludzkich tragedii bierze się z tego, że się wycofujemy; że owszem - miłość, ale do pewnego momentu. A tu chodzi o to, żeby dla miłości przyjąć cierpienie. Tam, gdzie taka miłość nie została wykształcona, fiasko życia jest nieuniknione, bo miłość jest niemożliwa. Bez cierpienia nie da się zmienić na lepsze, nie da się kochać. A nie kochać, to znaczy nie żyć - stwierdził ks. Kowalczyk.

Dodał, że źródłem pasji życia jest najgłębiej rozumiana wierność pasji Jezusa. - Ale nie dla cierpienia samego w sobie, tylko dla miłości - zastrzegł.

- Jezus Chrystus mówi: choćbyście zrobili mi nie wiem co, zostaję, kocham was, nie odchodzę. Wybieram ciebie, wybieram was. Cierpienie jest drogą do pełnej miłości (...). Jest to "tak" mówione Jezusowi do końca, nie do pewnego momentu  wskazał.

Przypomniał słowa papieża Benedykta XVI, że chrześcijaństwo rozpoczyna się od męczennika, nie od rewolucjonisty.

Żywy pomnik Jana Pawła II

Ks. Kowalczyk zaznaczył, że celem Dnia Papieskiego jest budowanie żywego pomnika Jana Pawła II, m.in. poprzez wspieranie stypendystów Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia", czyli uzdolnionej i niezamożnej młodzieży z małych miejscowości.

- Serdeczne Bóg zapłać za te 23 lata wsparcia, bo to są ludzie, których warto i trzeba wspierać (...). Bądźmy, jako Kościół w Polsce, wszyscy żywym pomnikiem Jana Pawła II - zaapelował.

Dzień Papieski organizowany jest od 2001 r. w niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża 16 października 1978 r. Organizatorem jest Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia, która została powołana w 2000 r., jako pokłosie pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1999 r. Jej działalność ma upamiętniać pontyfikat Jana Pawła II dzięki promowaniu nauczania papieża Polaka i wspierać przedsięwzięcia społeczne, głównie w edukacji i kulturze.

Czytaj też: Dzień Edukacji Narodowej. Ilu nauczycieli uczy na Mazowszu?

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: