Polscy lekkoatleci wrócili do kraju. 45 zawodników brało udział w Mistrzostwach Świata. W amerykańskim Eugene nasza reprezentacja wywalczyła cztery medale. - Mistrzostwa udane, był bardzo wysoki poziom - ocenił wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski.
Złotym medalistą w rzucie młotem został Paweł Fajdek, a drugie miejsce w tej konkurencji zajął Wojciech Nowicki. Kolejne srebra w chodzie na 20 i 35 kilometrów wywalczyła Katarzyna Zdziebło.
- Trzy rekordy świata, tony dobrych rezultatów, więc to pokazuje, że lekkoatletyka jest w bardzo dobrej kondycji. Mamy cztery medale, pierwsze miejsce wśród krajów europejskich w klasyfikacji medalowej i to na pewno cieszy. Wiadomo, że te aspiracje po Tokio były bardzo rozbudzone i wszyscy pamiętają, te 9 medali, ale pamiętajmy, że cuda nie dzieją się co dzień - wskazał Tomasz Majewski.
- Dobry wynik, ale zawsze mogło by być lepiej - ocenił młociarz Wojciech Nowicki. - Zawsze dążymy, żeby wynik był jak najlepszy, ale tym razem jest 81 metrów, srebrny medal. Fajnie, że Paweł zdobył złoto, że Polak, po raz kolejny, mistrzem świata. My z dwoma krążkami do Polski wróciliśmy i trzeba to doceniać, i cieszyć się - dodał.
W klasyfikacji generalnej nasza reprezentacja zajęła ósme miejsce, tym samym nasi zawodnicy byli najlepsi spośród europejskich ekip. Najwięcej medali zdobyli zawodnicy gospodarzy - aż 33 różne krążki trafiły w ręce Amerykanów.
Źródło:
Autor:
Adrian Pieczka/PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
