Ciężarówka przejechała dwuletnie dziecko koło Ostrołęki. Do zdarzenia doszło około godziny 11:00 w miejscowości Zdunek na jednej z prywatnych posesji.

- Chłopiec w chwili zdarzenia był pod opieką jednego z rodziców, ta osoba była trzeźwa. Trzeźwy był również kierowca dostawczego auta. W chwili obecnej na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policjanci z ostrołęckiego Wydziału Ruchu Drogowego - relacjonuje Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
   

 O okolicznościach zdarzenia informuje Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz.

- Kierowca ciężarówki Iveco przywiózł paszę dla zwierząt. Podczas wykonywania manewrów na podwórku, dziecko dostało się pod koła samochodu. Mianowicie, kierowca samochodu Iveco po krótkiej rozmowie z ojcem ruszył samochodem i poczuł tąpnięcie pod prawym kołem. Zatrzymał samochód, okazało się że dziecko zostało przejechane - mówi.

Kierowca został zabrany na pobranie krwi w celu ustalenia, czy nie był pod wpływem środków odurzających.

Prokuratura przesłuchuje świadków. Zabezpieczony do badań został wóz. Wykonane zostały oględziny ciała dziecka. Zaplanowana zostanie także jego sekcja zwłok.

Czytaj też: Mężczyzna utonął w jeziorze Żabim. Tragedia w warszawskim Wawrze