Mężczyzna podejrzany o zranienie nożem pracownika Orlen ochrony jest już po badaniach psychiatrycznych. Teraz płocka prokuratura oczekuje na wydanie opinii psychiatrycznej.
RDC
- Śledczy czekają na ich opinię - mówi szefowa prokuratury rejonowej w Płocku Małgorzata Orkwiszewska. - Wyniki znane będą dopiero po przedłużeniu ich prokuratorowi pisemnie przez biegłych. Czasami wydają opinię szybciej, czasami czeka się dłużej - zaznacza.
- O ich przeprowadzenie wnioskowali śledczy - dodaje Orkwiszewska. - Wczoraj biegli psychiatrzy zbadali nożownika, który zaatakował ochroniarza z Orlenu, zgodnie z procedurą karną - tłumaczy.
Opinia psychiatryczna powinna być gotowa za miesiąc. Jeśli po jednorazowym badaniu eksperci nie będą mogli wydać opinii, prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o obserwacje psychiatryczną. Wcześniej nożownik leczył się psychiatrycznie. Przypomnijmy - pracownik ochrony został zaatakowany rano 7 czerwca. Przed bramą nr 2 Orlenu zatrzymał się bus, jego kierowca po krótkiej rozmowie zaatakował ochroniarza nożem. Zadał swojej ofierze dziewięć ciosów w klatkę piersiową, plecy i udo. Mężczyzna przeszedł poważną operację. Kilka dni temu opuścił szpital.