Nawet 8 lat więzienia dla 34-latka podejrzanego o zgłoszenie fałszywego alarmu na lotnisku w Modlinie. Mężczyzna poinformował o napadzie na port. Gdy jeszcze tej samej nocy zatrzymała go policja, był pijany.
2013-01-modlin.jpg (autor: Picasa)
- Otrzymaliśmy informacje o napadzie na port w Modlinie, które okazało się nieprawdziwe - mówi Joanna Wielocha z nowodworskiej komendy policji. - Policjanci jeszcze tej samej nocy udali się do 34-latka i ustalili, że mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości, natomiast jego żona tego dnia pojechała na lotnisko, skąd miała udać się w podróż służbową. Podejrzany nie potrafił wytłumaczyć, czy zachował się tak, bo bał się o swoją żonę czy może być o nią zazdrosny - wyjaśnia.
Mężczyzna usłyszał zarzuty karne. Grozi mu do 8 lat więzienia. Prokuratura skierowała już akt oskarżenia do sądu.