W tym roku przystrojenie grobów będzie skromniejsze – przyznają mieszkańcy Warszawy. Wyższe ceny obserwuje się m.in. u handlarzy kwiatów i zniczy. To skutek wzrostu kosztów energii i nawozów i braku dostaw parafiny ze wschodu.
Handlarze zniczy i kwiatów przed Cmentarzem Bródnowskim w Warszawie przyznają, że niektóre ceny musieli podnieść nawet dwukrotnie.
– A klienci kupują mniej – usłyszał od sprzedających nasz reporter Adam Abramiuk.
Z kolei osoby odwiedzające cmentarze już teraz mówią, że dekoracji na grobach będzie mniej.
Część odwiedzających nekropolie robi zakupy wcześniej w dużych marketach, inni kupują same wkłady zamiast zniczy.
Według producentów ceny kwiatów poszły w górę nawet o 80 proc., a zniczy o połowę.
Czytaj też: Koniec czekania przed rogatkami. W Sulejówku powstanie tunel pod torami
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/PA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
