Nie tylko koty domowe mogą zarazić się H5N1. Wirus grypy ptaków został wykryty u karakala, kota drapieżnego pochodzącego z prywatnej hodowli.

Najnowsze dane z instytutu badawczego w Puławach i Głównego Inspektoratu Weterynarii wskazują, że koty chorują także na Mazowszu, chociaż najwięcej przypadków pochodzi z północy Polski.

Katarzyna Domańska-Blicharz z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach informuje, że ostatnie testy potwierdziły zakażenie również u drapieżnego kota z prywatnej hodowli. 

— Mieliśmy badanie, które bardzo nas zaintrygowało, bo okazuje się, że karakale mogą być zwierzętami domowymi. Ten był z okolic Łodzi i posiadał wynik dodatni — mówi Domańska-Blicharz.

Dodatnie wyniki badań

W laboratoriach instytutu badane są próbki od kotów z całego kraju. 

— U nas w laboratorium w Puławach przebadaliśmy 59 kotów, mówię o tych, które również dziś przebadaliśmy. Z 59 przebadanych dodatnich jest 30 — podaje Domańska-Blicharz.

We wtorek 17 lipca eksperci przebadali próbki od kota z okolic Przasnysza. Wykazano wynik ujemny.

Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o potwierdzeniu trzech przypadków zakażeń potwierdzonych po badaniach przeprowadzonych przez warszawskie instytucje.

Powyższe analizy wskazują, że u kotów wystąpił wirus H5N1 Genotypu CH. Poprzednio wirus genotypu CH został wykryty u bociana białego w powiecie Tarnowskim.

Czytaj też: ASF na Mazowszu. Padłych dzików szukają wyszkolone psy. „Są skuteczniejsze niż ludzie”