Znamy pierwsze wyniki dochodzenia epidemiologicznego po zatruciu na dożynkach w Dzierzgowie w powicie mławskim. Do szpitala trafiło siedem osób, a powodem części zatruć była salmonella.

Jak mówi dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Mławie Ewa Sztuba, trwa poszukiwania źródła bakterii.

– Dochodzenie jest cały czas prowadzone. Zespół, który został powołany w celu przeprowadzenia dochodzenia epidemiologicznego, pracuje jeszcze w terenie. Na dziś potwierdzone są tylko dwa badania wskazujące na salmonellę. Szukamy czynnika biologicznego, który spowodował zatrucie – informuje.

Objawami zatrucia salmonellą są dolegliwości żołądkowo- jelitowe i wysoka temperatura. Aby uniknąć zakażenia, trzeba przestrzegać podstawowych zasad higieny.

– Trzeba zachować ogromną higienę, mamy bowiem do czynienia z salmonellą. Może ona występować przede wszystkim w jajkach, chociaż nie tylko. Trzeba po każdym dotknięciu, użyciu jaj myć ręce. Jaja powinny być najpierw sparzane i dezynfekowane, to jest podstawa – podkreśla.

Kolejne próbki do badań pobrane zostaną w poniedziałek 28 sierpnia. Ostateczne wyniki poznamy pod koniec przyszłego tygodnia.

Czytaj też: Mieszkańcy gm. Drobin bez wody. W wodociągu enetrokoki