Groźby śmierci i żądania otwarcia granic. Przewodniczący rolniczego OPZZ chce ochrony w zw. z pogróżkami

  • 13.03.2024 14:06

  • Aktualizacja: 16:15 13.03.2024

Przewodniczący rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski wystąpił o ochronę osobistą. To po anonimowych pogróżkach, które trafiają do niego i innych protestujących rolników. Ich nadawcy grożą śmiercią i żądają zaprzestania blokowania granic.

Groźby śmierci lub skrzywdzenia bliskich, żądanie otwarcia granic i obelgi pod adresem Polaków. Protestujący rolnicy z całej Polski otrzymują anonimowe mailowe pogróżki. Trafiły one także do przewodniczącego rolniczego OPZZ Sławomira Izdebskiego, który zgłosił sprawę na policję i zażądał ochrony.

- Oczywiście natychmiast zgłosiłem na policję ten fakt i tutaj też policja stwierdziła, że jest to sprawa naprawdę bardzo poważna. Wystąpiłem przy pomocy funkcjonariuszy policji do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Radomiu o przydzielenie ochrony osobistej. Przede wszystkim ochrony takiej doraźnej dla rodziny - powiedział nam.

Maile mogą być prowokacją zza wschodniej granicy - uważa rolnik.

- Jeżeli te maile nie ucichną i będzie to samo, to już na sto procent wiadomo, że to jest bezpośrednio zza granicy, a jeżeli się okaże, że w trybie natychmiastowym ucichną po ogłoszeniu, po tym, że się w mediach ukazały, po tym, jak się policja zajęła, to będzie to świadczyć o tym, że mogło być to inspirowane tutaj z Polski - wskazał Izdebski. 

Nadawców pogróżek próbują ustalić specjaliści od cyberbezpieczeństwa.

Czytaj też: Rolnicy wciąż na węźle Wiskitki. Będą blokować DK 50 i A2 aż do jutra

 

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Kwaśniewska/PL