Przedsiębiorcy z Mazowsza mogą być wykluczeni z programu Polska Wschodnia. Tak twierdzi Urząd Marszałkowski. Województwo zostało włączone do programu Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej na lata 2021-2027. Samorząd sam zabiegał o to od lat. Jednak zdaniem urzędu, zasady konkursu przygotowane przez Ministerstwo wykluczają właścicieli firm z Mazowsza.
Chodzi o warunek, który mówi o tym, że w konkursie mogą brać udział przedsiębiorcy, którzy zakończyli rządowy program rozwoju start-upów w latach 2014-2020.
- Firmy z Mazowsza nie mogły w nim wziąć udziału, bo województwo nie było objęte programem Polska Wschodnia w tym czasie - mówi wicemarszałek województwa, Wiesław Raboszuk. - Żyrardów, Płock, Ciechanów, Przasnysz albo Radom w czym są gorsze od Rzeszowa czy Lublina. Minister, czyli instytucja zarządzająca i ogłaszająca ten konkurs powinien jeszcze sprawę przemyśleć, bo przedsiębiorcy z Mazowsza na pewno im tego nie darują - tłumaczy.
- Złożyliśmy pisma m.in. do Komisji Europejskiej - mówi Marcin Wajda, dyrektor Rozwoju Regionalnego i Funduszy Europejskich. - W naszym odczuciu te kryteria przyjęte przez komitet monitorujący kryteria mają wadę prawną. Są dyskryminujące w swoim skutku. Skutek przyjęcia kryteriów będzie taki, że nikt z Mazowsza regionalnego nie wystartuje. To jest dyskryminacja - tłumaczy.
Dołączenie do programu Polska Wschodnia umożliwił podział statystyczny regionu. Z programu skorzystać mogą gminy, powiaty oraz przedsiębiorcy.
Czytaj też: 100 mln pasażerów kolei więcej niż roku temu
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/AA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
