Przed Legią dziś trudne zadanie w Lidze Europy. "Wojskowi" zmierzą się Napoli - aktualnym liderem włoskiej Serie A. Mieszkający w Warszawie Włoch Luca prognozuje wygraną gospodarzy. - Napoli przystąpi do tego spotkania jako faworyt. Ma silnych piłkarzy. Dopiero co wygrali swój ligowy mecz z Torino. To będzie trudny mecz dla Legii - mówi nam Luca.

Na jakich piłkarzy powinna uważać Legia? - Przede wszystkim na Victora Osimhena. Jest młodym i zaangażowanym piłkarzem. Będzie niebezpieczny dla defensywy Legii - podkreśla nasz rozmówca.

Decyzją władz Neapolu na stadionie zabraknie fanów Legii. Czy brak kibiców "Wojskowych" wpłynie na wynik? - Wsparcie fanów dla zespołu zawsze jest bardzo ważne, szczególnie jeśli gra na wyjeździe. Legii będzie ciężko. Myślę, że będzie 2:1 dla Napoli - wskazuje Luca.

Po dwóch kolejkach Legia ma komplet punktów - wygrała po 1:0 ze Spartakiem w Moskwie i u siebie z Leicester City. Znacznie gorzej mistrzowie Polski spisują się w krajowych rozgrywkach, gdzie zajmuje dopiero 15. miejsce. Odwrotnie jest w przypadku Napoli. Zespół trenera Luciano Spallettiego w Serie A prowadzi z kompletem ośmiu zwycięstw, a w LE wciąż czeka na pierwszą wygraną - ma zaledwie jeden punkt i zamyka tabelę grup C, której Legi jest liderem.

Oba zespoły mają problemy kadrowe. W ekipie z Neapolu z powodu lekkiej kontuzji nie zagra pomocnik reprezentacji Polski Piotr Zieliński. Natomiast szkoleniowiec Legii Czesław Michniewicz nie będzie mógł skorzystać m.in. z czeskiego napastnika Tomasa Pekharta.

W środę odbył się już inny mecz tej grupy, w którym Spartak Moskwa przegrał u siebie z Leicester City 3:4. Wszystkie gole dla gości strzelił zambijski napastnik Patson Daka. To pierwsze zwycięstwo "Lisów" w fazie grupowej. Angielska drużyna zajmuje drugie miejsce, Spartak jest trzeci.