Hodowla zębów w dziąsłach. Koniec protez i implantów?
24.02.2022 10:19
Aktualizacja: 22:36 15.08.2022
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej próbują wyhodować trzecie zęby. To oznacza, że w przyszłości udałoby się zastąpić leczenie za pomocą implantów, zębami wyhodowanymi z dziąsła pacjenta. Stomatolodzy zauważyli, że jama ustna ma duży potencjał regeneracyjny.
RDC
- Projekt dotyczy pozyskiwania komórek macierzystych z dziąseł - mówi dr hab. inż. Agnieszka Gadomska-Gajadhur z Wydziału Chemicznego PW, kierownik projektu Steam Scaf. - Szczególnie jednej subpopulacji komórek macierzystych, które mają duże zdolności proregeneracyjne. Potrafią się przekształcać w inne tkanki, między innymi tkankę kostną, chrzęstną, nerwową czy nabłonkową. Wierzymy, że mogłyby się także przekształcić w zawiązki zębów, które byłyby przeszczepiane pacjentowi. Wtedy rósłby mu trzeci ząb - wyjaśnia.
Przełom w stomatologii
To oznacza możliwość, że po wypadnięciu zęba stałego, wyrośnie kolejny. - Naukowcy mają nadzieję, że uda się zastąpić leczenie protetyczne - potwierdza Gadomska-Gajadhur. - W przyszłości uda nam się zastąpić implanty czy protezy zębami wyhodowanymi z dziąsła pacjenta. Będą one wówczas do niego przypisane, bo komórki będą pobrane od danego pacjenta. Minimalizujemy ryzyko odrzucenia takiego zęba przez organizm dawcy komórek - tłumaczy.
- Jeśli badania potwierdzą hipotezy naukowców, pacjenci mogliby korzystać za kilka lat - mówi Gadomska-Gajadhur. - Jeżeli byłby to pacjent zaliczony do eksperymentu medycznego to już za pięć lat, natomiast jeśli chodzi o pacjenta komercyjnego to perspektywa około 10 lat - zaznacza.
Projekt Politechnika Warszawska realizuje we współpracy z Uniwersytetem Medycznym w Poznaniu.