COVID-19. Kościoły będą zamknięte na Wielkanoc? O 11:00 poznamy nowe obostrzenia dla Mazowsza
Spodziewamy się decyzji o dalszych obostrzeniach - powiedziała wczoraj prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej przy premierze. Wskazała, że rząd na okres okołoświąteczny zamknie m.in. duże sklepy i salony usługowe, będą też ograniczenia w kościołach. Nierozstrzygnięta pozostaje kwestia przedszkoli. Sytuacja jest poważna - liczba zakażonych stale rośnie. Na Mazowszu potwierdzono wczoraj ponad 4,3 tys. kolejnych przypadków koronawirusa. Rządowa konferencja została zaplanowana na godzinę 11:00.
WARSZAWA KONFERENCJA PRASOWA W KPRM (autor: Piotr Nowak)
ZOBACZ AKTUALNĄ MAPĘ ZAKAŻEŃ KORONAWIRUSEM W POLSCE
KORONAWIRUS NA MAZOWSZU. ZOBACZ MAPĘ ZAKAŻEŃ
Spotkanie Rady Medycznej z rządem odbyło się w środę wieczorem. -
Po dzisiejszej radzie spodziewamy się, że rząd wprowadzi dalsze obostrzenia. W okresie okołoświątecznym ponownie będą zamknięte duże sklepy, salony usługowe. Rozważana jest kwestia żłobków i przedszkoli. Rada była zgodna, że lockdown powinien być mocniejszy. Jeśli z danych wynika, że obecnie młodsze dzieci wyraźnie częściej się zakażają i mogą być źródłem choroby swoich rodziców i dziadków, to żłobki i przedszkola będą zamknięte - powiedziała prof. Marczyńska.
Przyznała jednak, że ostateczna decyzja w sprawie żłobków i przedszkoli nie zapadła, bo jest jeszcze kwestia potencjalnej absencji rodziców m.in. w zawodach medycznych.
Co z kościołami?-
Pozostaje kwestia kościołów. Rada wyraźnie wskazywała, że muszą być wprowadzone znaczne ograniczenia w liczbie wiernych w kościołach, a może nawet zamknięcie. Rząd chyba jednak w związku ze świętami nie podejmie takich decyzji - dodała.
Przyznała, że w wielu regionach występuje duży problem z obłożeniem służby zdrowia i realnie wielu Polaków się obecnie zakaża koronawirusem.
-
Kalkulacja jest taka, że jeżeli są obostrzenia i tak mocne, to należy je jeszcze na dwa tygodnie wzmocnić, aby został osiągnięty lepszy efekt. Nie było rozmowy o zakazie przemieszczania. Raczej będą apele o to, aby zmniejszyć mobilność w okresie świątecznym - podkreśliła ekspertka.
Premier Mateusz Morawiecki wskazał w weekend, że nowy zestaw obostrzeń obejmie dwa tygodnie. -
Tydzień poprzedzający Święto Wielkanocne i tydzień po świętach - zapowiedział.
-
Z punktu widzenia obostrzeń podejmujemy decyzję w oparciu o kilka parametrów jednocześnie. Po pierwsze to jest oczywiście tendencja dotycząca wzrostu zakażeń, czy w ogóle trend w obszarze zakażeń - przekazał premier.
Zaznaczył, że brana jest także pod uwagę liczba osób hospitalizowanych. - Kolejna to ta najbardziej tragiczna, najsmutniejsza okoliczność, która wiąże się ze zgonami naszych obywateli. A jeszcze inna to liczba łóżek respiratorowych. Wreszcie bierzemy też pod uwagę to, co dzieje się w krajach nas otaczających - wyliczył.
Nowe, nieznane narodowi zjawisko-
Jest to wypadkowa tych kilku podstawowych parametrów, które bierzemy pod uwagę. Przede wszystkim po to, żeby móc zapewniać ludziom możliwość leczenia, żeby nie doszło do tego, do czego doszło wiosną zeszłego roku w bogatych krajach Europy Zachodniej: do selekcjonowania pacjentów, do pozostawiania pacjentów w domach pomocy społecznej - podkreślił szef rządu.
Przypomniał, że w Polsce z takim zjawiskiem nie mieliśmy do czynienia. Przy tym wyraził też nadzieję, że "nie będziemy mieli do czynienia". -
Chcemy ubiegać ewentualne jeszcze gorsze trendy niż te, które są dzisiaj - poinformował.
-
Obyśmy się pomylili, oby za tydzień dwa, trzy ta krzywa się najpierw wypłaszczyła, a później żeby okazała się być w trendzie opadającym. Ale na wszelki wypadek musimy być dzisiaj gotowi do scenariuszy jeszcze trudniejszych - mówił.
Jakie restrykcje obowiązują?Przypomnijmy –
decyzją ministerstwa zdrowia od 15 marca w województwie mazowieckim obowiązują dodatkowe obostrzenia.
Co najmniej 9 kwietnia swoją działalność zawiesiły:
baseny (z wyjątkiem funkcjonujących w podmiotach wykonujących działalność leczniczą i dla członków kadry narodowej), sauny, solaria, łaźnie tureckie, salony odchudzające i kasyna.
Zamknięte są hotele, z wyjątkiem hoteli robotniczych i tych, które świadczą usługi w ramach podróży służbowych,
galerie handlowe z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii, salonów prasowych, księgarni, sklepów zoologicznych i budowlanych oraz salonów usługowych,
teatry, muzea, galerie sztuki, kina, stoki narciarskie, kluby fitness i siłownie oraz obiekty sportowe. Dwa dni później szef resortu zdrowia Adam Niedzielski poinformował o rozszerzeniu obostrzeń na cały kraj od soboty.
Od poniedziałku w szkołach całej Polsce obowiązuje nauka zdalna.