Ekstremalne zagrożenie pożarowe i zakaz wstępu do lasów w Ciechanowie. W ostatnich dniach wilgotność ściółki leśnej wynosiła około 10 procent, w piątek o 9:00 było to zaledwie 8 procent. To oznacza, że wystarczy niewielka iskra, by wzniecić pożar.
Leśnicy z Ciechanowa zarządzili zakaz wstępu do lasów. W piątek o 9 rano wilgotność ściółki wynosiła zaledwie 8 procent.
- Wilgotność ściółki według prognoz porannych dzisiejszego dnia nie przekraczała ośmiu procent. To wilgotność kartki papieru. Obserwujemy cały czas sytuację. Spodziewane dzisiaj opady nie będą miały charakteru ciągłego i one mogą zmienić sytuację tylko lokalnie, nie na całym terenie nadleśnictwa - tłumaczy decyzję zastępca nadleśniczego Piotr Sarnowski.
Już wcześniej leśnicy apelowali o ostrożność i nie używanie ognia, także w sąsiedztwie lasów.
- Nie palić papierosów, nie rozpalać czegokolwiek, jakiś ognisk, grilla. Oczywiście to jest zawsze zakazane, ale w tym momencie szczególnie trzeba na to zwracać uwagę - mówił nam nadleśniczy z Ciechanowa Tomasz Dróżdż.
Tylko wczoraj strażacy gasili 32 pożary na terenie Mazowsza. Pogoda dopisała, co sprzyja wypoczynkowi na terenach leśnych i nad wodą. Jednak w lasach na Mazowszu mamy 3. najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.
Czytaj też: Potrójna susza na Mazowszu: meteorologiczna, hydrologiczna i rolnicza
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
