ZAGADKA LATERALNA: Ano ni ma…
Jak podaje Wikipedia, istotnym elementem techniki pisarskiej Galla Anonima były przemilczenia. W zasadzie można tak powiedzieć o praktycznie wszystkich anonimach…
Ten anonim, który wstrząsnął powiatem człuchowskim, szeroko czerpał z tradycji wielkiego kronikarza dziejów narodowych. A sprawa nie była tak trywialna, jak to można byłoby podejrzewać… W końcu chodziło o dobre imię całego kraju!!!
Istotą doniesienia była zdrada, której dopuściła się najukochańsza pewnego nadleśniczego, w cywilu również przedstawiciela miejscowej elity. Jego dworek stanowił miejsce spotkań lokalnych notabli, o raczej narodowo-konserwatywnych zapatrywaniach… Czystość rasy może mieć dla nich spore znaczenie, więc tak jakby cios w samo serce!
Nic Tak Nie Boli jak Zdrada z Cyganem – jak śpiewają bracia Figo Fagot… Tym razem Cygan był bez akordeonu, ale za to w gustownym waciaku. No zima była… co chcecie! Mówi się zresztą po różnych kuluarach, że to nie był przypadek – z tym anonimem ma się rozumieć – bo też i obok wspomnianego Cygana kręciła się pewna piękna kobieta…
Żona nadleśniczego być może również wyrazi zainteresowanie wyjaśnieniami międzynarodowych organizacji…