Bohaterką sobotniego Wieczoru literackiego była Lidia Bogaczówna, jedna z ikon Teatru im. Słowackiego w Krakowie.
W rozmowie z Janem Bończą - Szabłowskim opowiedziała nie tylko o swoich najważniejszych rolach, pracy z wybitnymi reżyserami, ale też o teatrze jako pewnej zespołowości, sprawdzającej się zwłaszcza w czasach tak niepewnych jak dzisiejsze, o odpowiedzialności za słowo i poczuciu misji. Zdradzi, dlaczego po wielu latach postanowiła wystąpić z ZASP-u.
Opowiedzieliśmy też o tym, czy twórczość bohatera mijającego roku Marka Hłaski sprawdza się w kinie oraz zajrzymy do Pałacu Rzeczypospolitej, by usłyszeć o kolejnym skarbie polskiego piśmiennictwa