Rody i Rodziny Mazowsza

Rody i rodziny Mazowsza: Dzieduszyccy Porytego i Dębinek, cz. 1

  • Piotr Szymon Łoś

  • 23.12.2017
  • 49 min 24 s

Krótki opis odcinka

Dzieduszyccy z Porytego Jabłoni (gmina i powiat Zambrów, woj. podlaskie) należą do starszej linii tego rodu. Jednym z ważniejszych i ciekawszych ich przodków był Maurycy Ignacy Dzieduszycki (1813-1877), ziemianin pochodzący z Rychcic k. Lwowa, historyk, pisarz, wice kurator Zakładu Narodowego Ossolińskich we Lwowie, członek Polskiej Akademii Umiejętności, poseł na Sejm Krajowy Galicyjski. Nie był historykiem zawodowym, ale poza np. słynną pracą o bp. Zbigniewie Oleśnickim, był też autorem pierwszego, profesjonalnego opracowania historii rodu Dzieduszyckich. Z dzieła tego korzystają historycy do dziś, m.in. współczesny biograf rodu, prof. Kazimierz Karolczak. Mimo, iż linia ta była genealogicznie starsza, a Dzieduszyccy gospodarni, w wyniku podziałów majątkowych w rodzinie (np. kwestia sukcesji ordynacji, którą opisuje szczegółowo prof. K. Karolczak), Maurycy, jak i jego potomkowie nie byli majątkowo wyposażeni wystarczająco. Tym, którzy wiedli ziemiański tryb życia, byt zapewniały dobra ziemskie wnoszone w wianie przez kolejne małżonki – twierdzi Aleksander Dzieduszycki, gość „Rodów…”. Choćby wspomniane Rychcice, z którymi związany był Mateusz Dzieduszycki, należały do dziedzictwa jego matki Domiceli z Bielskich. W małżeństwie z Karoliną z Zagórskich, Maurycy miał liczne potomstwo, w tym syna Andrzeja Bobolę Dzieduszyckiego (1853-1906), porucznika piechoty w 20 pułku wojsk austriackich, szambelana dworu, zaangażowanego (poprzez pomoc ojcu) w działalności Związku Rodowego Dzieduszyckich. Andrzej ożenił się z Heleną z Sulikowskich (1874-1945), córką Karola, ziemianina, dyrektora Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i Aleksandry z Krukowieckich. Helena od Michała Korybut-Woronieckiego kupiła w Dębinkach pod Warszawą niewielki majątek wraz z dworem, mający tuż przed reformą rolną 1945 roku mniej niż 50 ha. W resztówce tej – poza typową gospodarką rolną i warzywnictwem – prowadziła ona, z pomocą syna Tadeusza pensjonat dla gości, pragnących odpocząć od miejskiego zgiełku. Głównym jednak domem i siedzibą rodową tej linii Dzieduszyckich były dobra Poryte Jabłoń w powiecie zambrowskim. Weszły one w posiadanie tej rodziny poprzez małżeństwo. Majątek bowiem w 1916 roku od Tadeusza Woyczyńskiego (1867-1923) kupił zamożny ziemianin Fortunat Zdziechowski (1868-1932) i przekazał go w wianie córce Grażynie (1894-1986), gdy ta w 1922 roku wyszła za mąż za Aleksandra Augusta Dzieduszyckiego (1901-1971), syna wymienionych już Heleny z Sulikowskich i Andrzeja Dzieduszyckich. Szczęśliwe i pracowite życie rodzinne Dzieduszyccy wiedli właśnie w Porytem, zaś w okresie okupacji hitlerowskiej schronienie znaleźli w Rzędowicach w Miechowskiem u brata Grażyny, Janusza Zdziechowskiego (1899-1985). O Maurycym i jego wkładzie w historiografię, o prowadzeniu majątku w Porytem, jak też o gościach i życiu rodzinnym. O losach poszczególnych członków rodu, w tym o ich ofierze „na ołtarzu Ojczyzny”, w pierwszej części audycji opowiada p. Aleksander Dzieduszycki, lekarz weterynarii, wnuk Grażyny i Aleksandra, a syn Teresy Dzieduszyckich. [gallery ids="212118,212119,212120,212121,212122,212123,212124,212125,212126,212127,212128,212129"]

Opis odcinka

Dzieduszyccy z Porytego Jabłoni (gmina i powiat Zambrów, woj. podlaskie) należą do starszej linii tego rodu. Jednym z ważniejszych i ciekawszych ich przodków był Maurycy Ignacy Dzieduszycki (1813-1877), ziemianin pochodzący z Rychcic k. Lwowa, historyk, pisarz, wice kurator Zakładu Narodowego Ossolińskich we Lwowie, członek Polskiej Akademii Umiejętności, poseł na Sejm Krajowy Galicyjski. Nie był historykiem zawodowym, ale poza np. słynną pracą o bp. Zbigniewie Oleśnickim, był też autorem pierwszego, profesjonalnego opracowania historii rodu Dzieduszyckich. Z dzieła tego korzystają historycy do dziś, m.in. współczesny biograf rodu, prof. Kazimierz Karolczak. Mimo, iż linia ta była genealogicznie starsza, a Dzieduszyccy gospodarni, w wyniku podziałów majątkowych w rodzinie (np. kwestia sukcesji ordynacji, którą opisuje szczegółowo prof. K. Karolczak), Maurycy, jak i jego potomkowie nie byli majątkowo wyposażeni wystarczająco. Tym, którzy wiedli ziemiański tryb życia, byt zapewniały dobra ziemskie wnoszone w wianie przez kolejne małżonki – twierdzi Aleksander Dzieduszycki, gość „Rodów…”. Choćby wspomniane Rychcice, z którymi związany był Mateusz Dzieduszycki, należały do dziedzictwa jego matki Domiceli z Bielskich. W małżeństwie z Karoliną z Zagórskich, Maurycy miał liczne potomstwo, w tym syna Andrzeja Bobolę Dzieduszyckiego (1853-1906), porucznika piechoty w 20 pułku wojsk austriackich, szambelana dworu, zaangażowanego (poprzez pomoc ojcu) w działalności Związku Rodowego Dzieduszyckich. Andrzej ożenił się z Heleną z Sulikowskich (1874-1945), córką Karola, ziemianina, dyrektora Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i Aleksandry z Krukowieckich. Helena od Michała Korybut-Woronieckiego kupiła w Dębinkach pod Warszawą niewielki majątek wraz z dworem, mający tuż przed reformą rolną 1945 roku mniej niż 50 ha. W resztówce tej – poza typową gospodarką rolną i warzywnictwem – prowadziła ona, z pomocą syna Tadeusza pensjonat dla gości, pragnących odpocząć od miejskiego zgiełku. Głównym jednak domem i siedzibą rodową tej linii Dzieduszyckich były dobra Poryte Jabłoń w powiecie zambrowskim. Weszły one w posiadanie tej rodziny poprzez małżeństwo. Majątek bowiem w 1916 roku od Tadeusza Woyczyńskiego (1867-1923) kupił zamożny ziemianin Fortunat Zdziechowski (1868-1932) i przekazał go w wianie córce Grażynie (1894-1986), gdy ta w 1922 roku wyszła za mąż za Aleksandra Augusta Dzieduszyckiego (1901-1971), syna wymienionych już Heleny z Sulikowskich i Andrzeja Dzieduszyckich. Szczęśliwe i pracowite życie rodzinne Dzieduszyccy wiedli właśnie w Porytem, zaś w okresie okupacji hitlerowskiej schronienie znaleźli w Rzędowicach w Miechowskiem u brata Grażyny, Janusza Zdziechowskiego (1899-1985). O Maurycym i jego wkładzie w historiografię, o prowadzeniu majątku w Porytem, jak też o gościach i życiu rodzinnym. O losach poszczególnych członków rodu, w tym o ich ofierze „na ołtarzu Ojczyzny”, w pierwszej części audycji opowiada p. Aleksander Dzieduszycki, lekarz weterynarii, wnuk Grażyny i Aleksandra, a syn Teresy Dzieduszyckich. [gallery ids="212118,212119,212120,212121,212122,212123,212124,212125,212126,212127,212128,212129"]

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Rody i Rodziny Mazowsza

Mamy w Polsce i na Mazowszu całą mozaikę rodzin. Są rody wielkie, możne i zasłużone, które przez wieki miały znaczenie polityczne, wsławiały się mecenatem kulturalnym i szeroką działalnością filantropijną. O wszystkich tych rodach staramy się mówić w tej audycji, najczęściej z udziałem ich członków lub z pomocą historyków.

Odcinki podcastu (502)

  • Długi cień Świętej Góry

    • 11.11.2024

    • 47 min 14 s

  • Matki, rewolucjonistki, patriotki - kobiety z rodu Jastrzębowskich

    • 11.11.2024

    • 51 min 23 s

  • Krupeccy, Odrowąż-Pieniążkowie, Lewiccy czyli pytania o pierwowzór Wokulskiego

    • 10.11.2024

    • 49 min 32 s

  • Anna z Działyńskich Potocka z Rymanowa

    • 27.10.2024

    • 50 min 38 s

  • Wierusz-Kowalscy, wybrane opowieści rodzinne

    • 20.10.2024

    • 44 min 26 s

  • II Zjazd Wierusz-Kowalskich

    • 13.10.2024

    • 49 min 46 s

  • Wilczkowscy: od Władysława, płk JKM po Eugeniusza, wybitnego psychiatrę

    • 06.10.2024

    • 53 min 01 s

  • Historia rodzinna opowiadana z pomocą fotografii

    • 29.09.2024

    • 48 min 52 s

  • Czetwertyńscy z Milanowa

    • 21.09.2024

    • 51 min 23 s

  • Kelles-Krauzowie z Radomia

    • 14.09.2024

    • 42 min 28 s

1
2
3
...
49
50
51