Maluchem, rowerem, pociągiem, z namiotem lub bez – podróżowanie Polacy zdają się mieć w genach. O tych dawnych sposobach podróżowania opowiada wystawa Fundacji Archeologia Fotografii, zatytułowana Chemare (co po rumuńsku oznacza wewnętrzną potrzebę, która motywuje nas do działania). Będzie o podróżach do Rumunii, ale nie tylko... znajdujemy w opisie, a w RDC opowiedziała o tym kuratorka Weronika Kobylińska.