- Projekt narodził się w berlińskim ogrodzie zoologicznym, gdzie żyje goryl imieniem Ivo. Moje spotkanie z nim było tak silnym i zaskakującym doświadczeniem, że uznałem, że być może zacznę trochę więcej podróżować i patrzeć na naczelne w trochę większym zakresie poprzez obiektyw - opowiadał w audycji "Mnie się to podoba" Paweł Bogumił.
- Chciałem uchwycić to, co wstępnie, w berlińskim ogrodzie zoologicznym, wydawało mi się, że zaobserwowałem. Wydawało mi się, że zobaczyłem emocje na twarzy tego goryla, zwłaszcza w sytuacjach, gdy wchodził w relację z widzem, ze zwiedzającymi - opowiadał fotograf.
Goryl i blondynki
Jak mówił, goryl Ivo jest swego rodzaju "celebrytą". - Będąc na wybiegu z samymi samicami, on samic nie traktuje jak samice, tylko jak innych samców - na przykład wchodzi we współzawodnictwo terytorialne - wyjaśniał Bogumił. - Oprócz tego dochodzi to, że wyszukuje blondynki w tłumie i pokazuje swoje atuty męskości, to się zdarza regularnie. Na przykład wyszukuje blondynkę, podchodzi do szkła oddzielającego go od zwiedzających, jak najbliżej niej i uderza się w piersi - opowiadał.
Rozbawienie
- Robi też tak, że zbliża się do szkła, a wtedy zaczyna się schodzić coraz więcej osób. On na nich patrzy dość prowokacyjnie. Jak uzna, że jest ich dostatecznie dużo, to wstaje i uderza w szybę patrząc, jak ludzie uciekają. W momencie, kiedy zobaczyłem, że go to bawi uznałem, że spróbuję to uwiecznić - mówił gość Beaty Jewiarz.
Przyjazne orangutany
W ramach projektu "inHuman" powstał album z fotografiami naczelnych. - Najlepiej współpracowało mi się z orangutanami - przyznał Bogumił. - To najspokojniejsze człekokształtne - ocenił. Fotograf zwrócił jednak uwagę, że w przypadku orangutanów dość trudno uchwycić anatomiczne podobieństwo do człowieka. - Ale ze względu na ich łagodność i ciekawe relacje w stadzie, najłatwiej z nimi pracować - uważa.
Szympansy "najtrudniejsze"
Jak wspominał w RDC, odwrotnie było z szympansami. - Z nimi miałem największą trudność - opowiadał. - Dynamika w stadzie jest ogromna, towarzyszy jej agresja, rozwiązania siłowe, dlatego było trudno - wyjaśniał. - Jak już odwiedziłem kilkanaście ogrodów zoologicznych, to zauważyłem, że każda grupa się charakteryzuje czymś zupełnie innym - mówił Bogumił. - A niektóre osobniki są tak wyraziste, że można powiedzieć o czymś takim jak charakter, osobowość - dodał.