- Gry się dopiero rozwijają i dojrzewają, ponieważ mają ledwie 30 lat. To zupełnie nowe medium znajdujące się w okresie kodyfikacji i budowania samoświadomości. Wielu twórców stwierdziło, że to moment, aby skierować swoje dzieła do dojrzalszego odbiorcy - mówił w "Mnie się to podoba" Adam Badowski, szef CD Projekt RED, twórcy Wiedźmina 3.
Tytułem "Kreatora Kultury", przyznawanym przez tygodnik Polityka oraz Stowarzyszenie Autorów ZAiKS, w tym roku wyróżniono grupę CD Projekt Red - zespół twórców, odpowiedzialnych za stworzenie serii gier "Wiedźmin", które odniosły wielki sukces na świecie. - Potwornie boimy się naszych nowych gier komputerowych - powiedział w RDC Adam Badowski. Jak wyjaśnił, jest to spowodowane tym, że twórcy "Wiedźmina" przy każdym projekcie "wyżywają się artystycznie i twórczo".
Dodał, iż wraz z nabytym doświadczeniem cele są jaśniejsze. - Wszystko, co chcielibyśmy pokazać i stworzyć, wydaje nam się trudniejsze i stad ten lęk. On jest oczywiście motywujący, pojawiają się nowi ludzie ze świeżą energią. Mam nadzieję, że ona się objawi w naszych nowych grach - podkreślił szef CD Projekt RED.
Nietuzinkowe produkcje
Gość RDC zauważył, że gry komputerowe dopiero się rozwijają i dojrzewają, ponieważ mają ledwie 30 lat. - To zupełnie nowe medium znajdujące się w okresie kodyfikacji i budowania samoświadomości. Wielu twórców stwierdziło, że to moment, aby skierować swoje dzieła do dojrzalszego odbiorcy, który się na nich wychował, a teraz jest już osobą dorosłą, nadal gra i szuka produkcji, które są nietuzinkowe - przyznał Badowski.
Jako przykład podał firmę "11 bit studios", która również zajmuje się produkcją, wydawaniem i dystrybucją gier komputerowych. - W swoich produkcjach wywracają pewne standardy do góry nogami, opowiadają historię od tyłu. Zwykle wojna w grze kojarzy się z zabijaniem złych, a tutaj jest odwrotnie, ponieważ jesteśmy jej ofiarą - tłumaczył w "Mnie się to podoba" Adam Badowski.