W 1848 roku olędrzy ze wsi Wymyśle Nowe (pow. gostyniński) pisali do władz Królestwa Polskiego wyjaśnienie, dlaczego w Świniarach zdecydowali się nie usypywać wału przeciwpowodziowego. Uważali, że wał jest zbędny, gdyż woda, wylewająca z koryta rzeki użyźnia glebę. Oni się na tym znali i po to zostali nad Wisłę sprowadzeni przez jednego z właścicieli ziemskich, aby gospodarowali na terenach zalewowych, na których nie radzili sobie miejscowi chłopi.
Odtworzeniem krajobrazu kulturowego olędrów od 14 października 2018 roku zajmuje się Muzeum – Skansen Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim (pow. płocki), będące oddziałem Muzeum Mazowieckiego w Płocku. Oczywiste, że badania nad tą problematyką prowadzone były od wielu lat. Dziś na terenie skansenu możemy zobaczyć autentyczny zbór ewangelicko-augsburski, wybudowany w 1935 roku, który przez wiele powojennych lat dzierżawiły dwie parafie rzymsko-katolickie. Dzięki temu obiekt przetrwał, a właściciele – ewangelicy zdecydowali się go sprzedać samorządowi Mazowsza, który utworzył tu skansen. Oprócz świątyni, jest tam zrekonstruowana dawna szkoła, jak i dwie zagrody olęderskie. Skansen stał się centrum badania kultury i historii olędrów, jak i kultywowania o nich pamięci.
Po Skansenie Osadnictwa Nadwiślańskiego w Wiączeminie Polskim w audycji oprowadziła jego kustosz, Magdalena Lica-Kaczan.
[gallery ids="356114,356115,356116,356117,356118,356119,356120,356121,356122,356123,356124,356125,356126,356127,356128,356129,356130,356131"]