Rektor uczelni prof. Mirosław Wielgoś powiedział, że stale zwiększa się zapotrzebowanie na leczenie onkologiczne w naszym kraju. Z danych przedstawionych podczas spotkania wynika, że roczna liczba zachorowań na nowotwory w Polsce zwiększyła się już do 170 tys., a 1 mln pacjentów objętych jest stałą opieką onkologiczną. W 2025 r. - prognozuje się – że choroby nowotworowe mogą zostać wykryte nawet u 225 tys. Polaków.

Kompleksowa diagnostyka i leczenie w jednym miejscu

- Klinika Onkologii WUM doskonale wpisuje się w plan poprawy wyników leczenia chorych na nowotwory oraz w Narodową Strategię Onkologiczną – podkreślił rektor uczelni. Ma zapewnić kompleksową diagnostykę i leczenie onkologiczne w jednym miejscu, co zwiększy komfort pacjenta i jakość leczenia. Przyczyni się także do lepszego kształcenia studentów z zakresu onkologii.

Prof. Wielgoś przypomniał, że przed wieloma laty onkologia została wyprowadzona z wielu uczelni medycznych, a w ich miejsce w kilku regionach kraju utworzono centra onkologii, m.in. w Warszawie, Gliwicach, Poznaniu i Wrocławiu. Doprowadziło to do oderwania onkologii od nauczania akademickiego, a szkolenie w tej specjalności często odbywało się teoretycznie, głównie w ramach innych specjalizacji.

W Warszawskim Uniwersytecie Medycznym utworzono wcześniej Klinikę Hematologii i Onkologii, która zajmuje się jedynie leczeniem chorób układu krwiotwórczego i chłonnego. W nowej Klinice Onkologii będą leczone nowotwory narządowe, głównie rak wątroby i płuc oraz choroby rzadkie.

Za mało onkologów

- Opracowaliśmy akademicki program nauczania onkologii w celu poprawy szkolenia i zachęcania przyszłych lekarzy do specjalizowania się w onkologii klinicznej – powiedział kierownik Kliniki Onkologii dr hab. Rafał Stec. Według przedstawionych na konferencji prasowej danych, w naszym kraju jest zaledwie 850 onkologów, a zapotrzebowanie na tych specjalistów jest znacznie większe.

Warszawski Uniwersytet Medyczny nastawia się również na dalszy rozwój transplantologii, w której uczelnia ta ma ogromne tradycje. Ma temu służyć powołanie przez rektora uczelni Centrum Transplantologii. Jego zadaniem będzie zapewnienie odpowiedniej koordynacji w sferze klinicznej, lecz też doświadczalnej, laboratoryjnej.

Prof. Mirosław Wielgoś proponuje, żeby Centrum Transplantologii nazwano imionami profesorów: Jana Nielubowicza i Tadeusza Orłowskiego. Obaj specjaliści kierowali zespołem, który przed 54 laty 26 stycznia 1966 r. na ówczesnej warszawskiej Akademii Medycznej przeprowadził pierwszy w Polsce przeszczep nerki od zmarłego dawcy. Z tej okazji 26 stycznia co roku obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Transplantologii.

Za mało dawców

Niedawno, 30 grudnia 2019 r., przypadła 25. rocznica pierwszej w naszym kraju transplantacji wątroby od nieżyjącego dawcy dorosłego, którą również przeprowadzono w Warszawie. Pacjentką była Jadwiga Buczek, która żyje nadal i była obecna na spotkaniu z dziennikarzami.

- W 2019 r. przeprowadzono w Polsce prawie 1500 przeszczepów narządów, w tym około 1300 przeszczepów nerek oraz wątroby, spośród których co czwarty wykonano w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym – podkreślił prof. Wielgoś. Od 1966 r. w sumie przeprowadzono na tej uczelni 2656 transplantacji nerek oraz 129 jednoczesnych przeszczepów trzustki i nerki. WUM przoduje nie tylko w Polsce, ale i w Europie w przeszczepach wątroby.

- Kłopot polega na tym, że zapotrzebowanie na przeszczepy, podobnie jak w innych krajach, jest u nas większe niż liczba dawców – podkreślił prof. Krzysztof Zieniewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby.

Źródło:

PAP

Autor:

PL

Galeria