Jaktorów. Protest przeciwko budowie torów do CPK i blokada drogi

  • 07.02.2022 16:20

  • Aktualizacja: 14:18 30.08.2022

Mieszkańcy Jaktorowa z powiatu grodziskiego nie zgadzają się na budowę torów kolejowych prowadzących do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Protestujący zebrali się w poniedziałek przed urzędem gminy z banerami: "Ratujmy naszą gminę Jaktorów!", "Jaktorów bez torów" czy "Nie damy się spakować". Część mieszkańców weszła na drogę wojewódzką numer 719.
- Nie pozwolimy rozjechać naszych domów, nie pozwolimy podzielić naszej gminy, żeby do sąsiada dzieliło nas sześć torów - mówiła organizatorka protestu Magda Darska-Serafin.

Protest wspierają również władze gminy, a mieszkańcy zbierają podpisy pod petycją skierowaną do premiera, ministra infrastruktury oraz spółki CPK. - Działając w imieniu własnym oraz interesie osób, które przyłączyły się do protestu przeciwko wstępnie planowanemu wariantowi przebiegu linii kolejowych, wnosimy petycję w sprawie odstąpienia od planowania przebiegu linii kolejowych na terenach zabudowy mieszkaniowej w gminie Jaktorów - mówił jeden z protestujących.

W manifestacji wzięło udział około 150 osób.

"Rozjeżdżają naszą gminę"

Według założeń spółki CPK korytarze, którymi będą przebiegać nitki kolejowe, przechodzą przez gęsto zaludnione tereny. Zdaniem zaniepokojonych mieszkańców ta inwestycja zrujnuje rozwój gminy i infrastrukturę, a w ostateczności okaże się tragedią dla rodzin, które będą musiały się wyprowadzić.



- Rozjeżdżają po prostu naszą gminę, szatkują ją. Linie są poprowadzone przez bardzo gęsto zamieszkałe tereny i my po prostu się przeciw temu buntujemy, bo nie pozwolimy rozjeżdżać naszej pięknej przyrody, domów. Zmieniać naszej gminy, która stała się sypialnią Warszawy, w dzielnicę przemysłową - mówiła Darska-Serafin.

Jak tłumaczą organizatorzy protestu, może chodzić nawet o trzysta gospodarstw i to nie tylko w samym Jaktorowie, ale także w takich miejscowościach jak Wiskitki, Baranów, Żyrardów czy Mszczonów.

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PA