Wiadomości
Rodzina Klawe: farmaceuci i ziemianie, cz. 1
Rodzina Klawe w Warszawie słusznie kojarzy się z farmacją, bowiem w tej dziedzinie jej przedstawiciele osiągnęli największy sukces. Apteka przy Placu Trzech Krzyży (1862), a potem przedsiębiorstwo, produkujące leki przy ul. Karolkowej to dwie firmy, z powodu których (ale nie tylko tych) rodzina ta przeszła do historii.
Pierwszy do Polski z Meklemburgii przybył Jan Henryk Klawe (1766-1826), który był młynarzem. Jego syn, Jan Henryk (1791-1874) był piekarzem, Karol Fryderyk (1794-1883 ) młynarzem, August Dawid (1797-1860) ślusarzem, Jazon Ludwik (1805-1865) piekarzem, a najmłodszy Franciszek Wilhelm (1807-1867) młynarzem. Każdy więc z synów miał zawód rzemieślniczy i w ich pokoleniu, osiadłym w Polsce (bynajmniej nie od razu w Warszawie) o farmacji jeszcze nie było mowy. Tym, który wyrób i sprzedaż medykamentów uczynił swoim głównym zajęciem w życiu, był Henryk Tugendreich Klawe (1832-1926).
Zanim jednak farmacja, trzeba wspomnieć o tym, że jego ojciec, czyli Jan Henryk (1792-1874), zrazu warszawski piekarz, chcąc poszerzyć swoją działalność gospodarczą, mając jednocześnie na to fundusze, na spółkę z Błażejem Haberbuschem w 1846 roku kupił browar przy ul. Krochmalnej. Do produkcji piwa przyłączył się Konstanty Schiele, który współwłaścicielem zakładu został dopiero w 1861 roku.
Z czasem zaczęły się również powiązania rodzinne, bowiem Anna Klawe, córka Jana Henryka (II) wyszła za mąż za Błażeja Haberbuscha, a jej siostra Dorota została żoną Konstantego Schielego. I choć w późniejszym okresie Jan Henryk Klawe z browaru wycofał się, to poprzez wymienione związki małżeńskie, członkowie tych trzech rodzin: Klawów, Haberbuschów i Schielów zarządzali browarem aż do samego końca, czyli powojennej nacjonalizacji prywatnego przemysłu, handlu i majątków ziemskich.
Jan Henryk Klawe, po sprzedaniu piekarni przy ul. Marszałkowskiej, zajął się na dobre browarnictwem. Jego kolejny, wyżej wymieniony syn Henryk zaś odbywszy konieczne praktyki zawodowe, w latach 1854-1856 uczył się w Warszawskiej Szkoły Farmaceutycznej (przy ul. Jezuickiej), a w 1859 roku zdał egzamin przed Radą Lekarską Królestwa Polskiego i uzyskał tytuł magistra farmacji. Dwa lata później kupił własną aptekę przy Placu św. Aleksandra (Pl. Trzech Krzyży). Oprócz prowadzenia apteki głównej i filialnej, Henryk Klawe stworzył laboratorium, które dało początek produkcji leków nie tylko na potrzeby warszawskich klientów, ale i dla innych odbiorców na rynkach Królestwa Polskiego i imperium rosyjskiego. Można przyjąć, że działalność laboratorium stała się zaczątkiem produkcji przemysłowej.
Nieodłączną częścią życia Henryka Klawego było jego zaangażowanie w sprawy społeczne, co wiązało się również w dużej mierze ze wsparciem finansowym z jego strony, udzielanym osobom potrzebującym. Był więc członkiem Rady Głównej Opiekuńczej Zakładów Dobroczynnych i Szpitali, Kasy Wsparcia Zubożałych Farmaceutów i ich Wdów i Sierot, Warszawskiego Towarzystwa Farmaceutycznego, którego był współzałożycielem i prezesem (1886-1896 i 1900-1901), Resursy Obywatelskiej. Zasiadał też we władzach Wydziału Szpitalnego Kolegium Kościelnego Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Warszawie (1879-1917). A co ważne z racji poczucia narodowościowego, finansowo wspomagał Rząd Narodowy w okresie powstania styczniowego (1863). Henryk Klawe należał do prekursorów polskiej farmacji, cenionym nie tylko ze względów naukowych (eksperymenty - doświadczenia własne, publikowane w specjalistycznych wydawnictwach), ale i praktycznych, dzięki połączeniu (co było nowością) tradycyjnego aptekarstwa z produkcją przemysłową.
O historii nie tylko farmaceutów, ale także przemysłowców, naukowców, filantropów i patriotów polskich (z korzeniami z niemieckiej Meklemburgii) z rodziny Klawów, w programie opowiadała Maria Klawe-Mazurowa, córka Henryka i Zofii z Podgórskich, historyk, autorka książek: "Z Meklemburgii do Warszawy - dzieje potomków Jana Henryka Klawe" (2017) oraz "Z rodzinnego albumu" (2022).