Warszawski PiS zapowiada referendum. „Niech decydują warszawiacy”

  • 19.06.2023 15:01

  • Aktualizacja: 17:34 19.06.2023

Jesienią chcemy zorganizować referendum o najważniejszych sprawach miasta. Niech decydują warszawiacy — zapowiedział dziś lider stołecznego Prawa i Sprawiedliwości poseł Jarosław Krajewski — Chcemy, by mieszkańcy stolicy mieli większy udział w zarządzaniu miastem — dodał.

W poniedziałek w biurze Rady Warszawy radni PiS złożą projekt uchwały ws. referendum lokalnego. Chcemy, aby o najważniejszych sprawach w mieście decydowali jego mieszkańcy – podkreślił Jarosław Krajewski.

Pytania miałyby dotyczyć między innymi propozycji ograniczenia dozwolonej prędkości na przeważającej części ulic w Warszawie.

- Pięć kluczowych pytań, dotyczących między innymi Strefy Tempo 30, czyli ograniczenia prędkości na powierzchni 90 procent miasta stołecznego Warszawy, ale również strefy zakazu wjazdów samochodów do centrum Warszawy - tłumaczył poseł.

Jarosław Krajewski zaapelował do radnych Platformy Obywatelskiej, aby nie bali się głosu mieszkańców Warszawy, ponieważ nie ma lepszego narzędzia demokracji bezpośredniej, jak referendum lokalne.

- Oczekujemy od Platformy Obywatelskiej, Lewicy, również aktywistów miejskich, że poprą inicjatywę referendum warszawskiego, i że będzie to inicjatywa ponad podziałami - podkreślił.

- Jeszcze dzisiaj do biura m.st. Warszawy wpłynie projekt uchwały w sprawie referendum lokalnego. W projekcie będzie pięć pytań - wyjaśnił przewodniczący klubu radnych PiS Dariusz Figura.

Pięć pytań

Przekazał też treść pytań planowanych do zadania mieszkańcom miasta w referendum. Pierwsze pytanie będzie brzmiało: czy jesteś za wprowadzeniem na terenie Warszawy strefy Tempo 30? - Ten projekt nie był zapowiadany w programie prezydenta Trzaskowskiego. Nagle okazało się, że na podstawie konsultacji społecznych, w których uczestniczy znikoma liczba mieszkańców, mają być wprowadzone istotne zmiany w polityce komunikacyjnej miasta - ocenił.

Drugie pytanie ma brzmieć: czy jesteś za zwężeniem na terenie Warszawy kluczowych ulic, na których funkcjonuje komunikacja publiczna, przed oddaniem do użytku obwodnicy śródmiejskiej? - Warszawa nie jest takim miastem, jak choćby duże miasta zachodnie, nie ma uchwały o obwodnicy i nie ma rozbudowanej sieci metra - powiedział Figura.

Pytanie trzecie ma być: czy jesteś za rozszerzeniem na terenie Warszawy strefy płatnego parkowania niestrzeżonego, bez pozytywnych opinii rad dzielnic? Radny Figura przypomniał o ostatnim przypadku, kiedy Rada Warszawa wbrew opinii rady dzielnicy, uchwaliła SPPN na Saskiej Kępie i Kamionku.

Pytanie czwarte: czy popierasz na terenie Warszawy likwidację publicznie dostępnych miejsc parkingowych, bez tworzenia, co najmniej takiej samej liczby nowych miejsc parkingowych w najbliższej okolicy? - W ostatnich latach mamy po czynienia z procesem likwidacji miejsc parkingowych, bez tworzenia nowych. A brak miejsc parkingowych, to większe korki - podkreślił radny.

Ostatnie, piąte pytanie: czy zgadzasz się na utworzenie w Warszawie strefy czystego transportu? - Czyli wykluczenie wjazdu na teren strefy niektórych kategorii pojazdów, przed rozbudową sieci transportu publicznego - wyjaśnił.

Niebezpieczne pomysły?

Wiceszef MSWiA i radny Błażej Poboży ocenił, że pomysły Rafała Trzaskowskiego są pomysłami niebezpiecznymi dla mieszkańców miasta. - Pokazują to konsultacje społeczne, które prowadził poseł Jarosław Krajewski wraz z radnymi PiS. Mieszkańcy są zaniepokojeni pomysłami zwężania ulic, likwidacji miejsc parkingowych czy wprowadzania czegoś, co wykluczałoby część mieszkańców z możliwości korzystania z własnych pojazdów - wyjaśnił.

- Te pomysły wzbudzają też niepokój elektoratu Platformy Obywatelskiej, bo głosowali na polityka, który obiecywał rozwój miasta, zwiększone tempo inwestycji, a tymczasem zamiast tego będzie strefa Tempo 30 - podkreślił.

Zaznaczył, że prezydent Warszawy nie konsultuje swoich pomysłów ani z Radą Warszawy ani, tym bardziej, z opozycją. - Dlatego musimy się sięgnąć do instancji wyższej jaką są wszyscy warszawiacy. Niech oni zadecydują w referendum, czy chcą wybierać tę wizję miasta, która nie była z nimi konsultowana, czy też te niebezpieczne pomysły Rafała Trzaskowskiego chcieliby odrzucić - powiedział. - Skoro nie ma możliwości rozmowy, dajmy głos wszystkim mieszkańcom Warszawy - dodał.

Jarosław Krajewski zapytany o dokładny termin przeprowadzenia referendum podkreślił, że warszawski PiS jest otwarty co do niego. - Wymaga to porozumienia ponad podziałami politycznymi, żeby warszawiacy mogli być poinformowani w ramach kampanii referendalnej. Uważamy, że jesienią - czy we wrześniu czy w październiku - to będzie dobry czas, by warszawiacy zabrali głos w tych kluczowym pięciu sprawach dla miasta - ocenił. - Znajdziemy niedzielę, która pasowałaby wszystkim - podkreślił.

Czytaj też: Radni KO zdjęli z porządku obrad projekt uchwały obniżającej opłaty za odbiór śmieci

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PL

Kategorie: