To pomoc dla warszawiaków w walce z upałami. Miejskie wodociągi uruchomiły zraszacze. Są w kształcie łuku lub stylizowanej latarni i wytwarzają wodną mgiełkę — to one pomogą mieszkańcom orzeźwić się, gdy temperatury będą ciężka do zniesienia.

Jolanta Maliszewska z miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji informuje, że zraszacze można spotkać w siedmiu najbardziej uczęszczanych lokalizacjach miasta.

— To plac zamkowy na ul. Krakowskie Przedmieście przy pomniku Mikołaja Kopernika,  na placu Trzech Krzyży w okolicy pomnika Wincentego Witosa, na ul. Floriańskiej przy Bazylice Świętego Floriana, na płycie desantu przy bulwarze Flotylli Wiślanej, na ul. Nowy Świat przy ul. Smolnej i na skwerze Hoovera — wymienia Maliszewska.

Rembertów, Bemowo, Wesoła i Wilanów — tak również pojawią się zraszacze.

Upały na Mazowszu

Ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alerty na Mazowszu obowiązują do piątku do godziny 20:00.

Aż do piątku dni zapowiadają się gorące.

— Kolejne dni w Warszawie z dużą ilością słońca, bez opadów i z coraz wyższą temperaturą. [...] W czwartek do 31 stopni, a w piątek temperatura wzrośnie nawet do 33 stopni — mówił Michał Sikora-Le.

Bezpieczeństwo podczas upałów

Pamiętajmy, że nawet przy obecności chmur upalne temperatury są niebezpieczne dla zdrowia. Z radami jak uniknąć przegrzania przychodzi Piotr Owczarski z Meditransu.

— Podczas upałów powinniśmy unikać pełnego słońca. Zalecamy, by odpoczywać w cieniu, a najlepiej w klimatyzowanym pomieszczeniu. Trzeba jednak pamiętać o unikaniu nadmiernych różnic temperatury — przypomina Owczarski.

Załamanie pogody dopiero w weekend. W sobotę powrót deszczu, lecz temperatury wciąż bliskie 30 stopni.

Czytaj też: Upały na Mazowszu Jest alert drugiego stopnia dla całego regionu [SPRAWDŹ]