Zagroził, że ma granat i go użyje. W Warszawie wygrodzono strefę bezpieczeństwa

  • 17.02.2025 18:36

  • Aktualizacja: 18:35 17.02.2025

W okolicy Nowego Światu 54-letni mężczyzna zagroził policjantom w trakcie legitymowania, że ma granat i go użyje. Okazało się, że była to atrapa. Na miejsce wezwani zostali pirotechnicy. Konieczne było wygrodzenie strefy bezpieczeństwa. Autobusy komunikacji miejskiej kursowały trasami objazdowymi.

W poniedziałek 17 lutego w okolicy Nowego Światu 21 w Warszawie zaistniała konieczność zabezpieczenia pirotechnicznego. Bartłomiej Śniadała ze stołecznej policji przekazał, że 54-letni mężczyzna zagroził, że ma granat i go użyje. 

W trakcie legitymowania mężczyzny, powiedział on, że ma granat i zagroził, że go użyje — powiedział policjant po akcji.

Na miejsce wezwani zostali pirotechnicy. Wygrodzono strefę bezpieczeństwa.

Na szczęście okazało się, że jest to atrapa — zaznaczył.

54-latek został zatrzymany.

Prowadzone są czynności w kierunku wywołania fałszywego alarmu — poinformował.

W związku z tą sytuacją występowały utrudnienia w kursowaniu autobusów linii 111, 116, 128, 175, 180, 503 i E-2.

Tuż przed godziną 18 zakończyły się działania służb i autobusy wróciły na swoje docelowe trasy.

Czytaj też: Strzelanina w Rembertowie: nowe informacje. Prokuratura zabrała głos

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ