Wiadomości
Udostępnij:
„To furtka do łamania przepisów”. Przewodniczący NSZZ Taxi Solidarność krytykuje uchwałę o nowych stawkach
-
24.09.2024 16:52
-
Aktualizacja: 20:42 24.09.2024
Ta uchwała daje furtkę do łamania prawa — grzmi przewodniczący Związku Zawodowego Solidarność Taksówkarzy w Warszawie Paweł Saturski. Mowa o uchwale Rady Miasta, która wprowadza nowe stawki maksymalne za przewóz osób do 5 złotych za kilometr. Zdaniem Saturskiego akt prawny ma wiele luk i jako przykład wskazuje brak ceny maksymalnej za czas trwania kursu, który jest składową końcowej ceny.
Uchwała Rady miasta stołecznego Warszawy wprowadza nowe stawki maksymalne za przewóz osób do 5 złotych za kilometr. Przewodniczący Związku Zawodowego Solidarność Taksówkarzy w Warszawie Paweł Saturski uważa, że daje ona furtkę do łamania prawa. Zdaniem Saturskiego akt prawny ma wiele luk i jako przykład wskazuje brak ceny maksymalnej za czas trwania kursu, który jest składową końcowej ceny.
Przewodniczący taksówkarskiej Solidarności uważa, że to może doprowadzić do nadużyć ze strony nieuczciwych kierowców.
— Ja uważam, w świetle długoletniej pracy na taksówce, że ta uchwała daje furtkę tylko i wyłącznie do łamania prawa, do kombinatorstwa, do zawyżania stawki za przejazd, czego my jako związek absolutnie nie chcemy — mówi Saturski.
Zastrzeżenia do uchwały
-— Mamy też zastrzeżenia co do formy samej uchwały — podkreśla Saturski. — Akt prawny, który w swoim już tytule mówi o stawkach tylko i wyłącznie maksymalnych za przejazd taksówką. Poprzednia uchwała mówiła o cenach urzędowych. To jest pierwsze nasze zastrzeżenie, ponieważ nie reguluje ta uchwała wszystkich stawek, które wpływają na wysokość paragonu — dodaje.
Chodzi np. o przewóz taksówką typu bus. Dzisiejsze aplikacje w przypadku takich pojazdów stosują mnożniki, które podnoszą cenę.
Co ze zdaniem taksówkarzy?
Przewodniczący związku zawodowego wskazuje też na brak dialogu przy tworzeniu uchwały z taksówkarzami.
— Nie zostaliśmy poproszeni o jakiekolwiek konsultacje. Projekt uchwały, który wpłynął do Związku Zawodowego Solidarność. Napisaliśmy opinię do tego projektu i z tej opinii na dobrą sprawę nic nie zostało wyciągnięte, nic nie zostało zrealizowane — informuje Saturski.
Uchwała z nowymi stawkami maksymalnymi obowiązuje od 22 września.
Czytaj też: Zabezpieczenie przed powodziami za trudne? Samorządowcy: biurokracja wiąże nam ręce
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/DJ