Ukradł kobiecie telefon w dyskotece i szantażował zdjęciami tam znalezionymi

  • 13.02.2025 07:51

  • Aktualizacja: 07:32 13.02.2025

18-letni obywatel Ukrainy ukradł telefon kobiecie bawiącej się w warszawskim klubie. Urządzenie odblokował we Wrocławiu za tysiąc złotych, po czym zaczął szantażować 29-latkę. Żądał od niej 50 tys. zł. Gdy ta odmówiła, rozpowszechnił jej wizerunek, wysyłając treści do jej znajomych. Następnie wyrzucił telefon do Wisły.

W jednym z warszawskich klubów 18-letni obywatel Ukrainy ukradł 29-latce telefon komórkowy. Natychmiast wyłączył go i wrócił do domu. Następnego dnia zorientował się, że jego łup wyposażony jest w zabezpieczenia i nie jest w stanie samemu go usunąć.

Aby odblokować telefon i uzyskać dostęp do jego zawartości, pojechał pociągiem do Wrocławia, gdzie zapłacił tysiąc złotych w serwisie. Jednocześnie wprowadził w błąd pracownika, co do pochodzenia komórki przekonując go, że ta należy do niego. Jeszcze tego samego dnia wrócił do Warszawy i kupił nową kartę SIM, a starą wyrzucił – przekazał  Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej komendy policji.

18-latek zadzwonił do kobiety, której ukradł telefon i zaczął ją szantażować, a gdy ta odmówiła zapłaty, rozpowszechnił jej wizerunek, wysyłając treści do jej znajomych.

Złodziejaszek przyznał się do kradzieży i szantażu, mówiąc, że jest bezrobotny i kierował się chęcią wzbogacenia. Skradziony telefon po nieudanej próbie wyrzucił do Wisły.

Usłyszał zarzuty za kradzież telefonu komórkowego, zmuszania do określonego zachowania, rozpowszechniania wizerunku oraz bezprawnego uzyskania informacji. Grozi mu do 5 lat więzienia, został objęty policyjnym dozorem.

Czytaj też: „To teatr wyobraźni”. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Radia

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA