Trasa S8 w Warszawie została zalana przez ulewne deszcze na wysokości osiedla Potok na Żoliborzu. Korek miał kilkanaście kilometrów w jedną i drugą stronę.

„Dostępne są dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Trwa wypompowywanie wody” - taką aktualizacje na temat sytuacji na zalanym fragmencie S8 przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Jak przekazał wcześniej Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji, trasa była zamknięta dla samochodów osobowych. Autobusy miejskie skierowane zostały są na objazdy.

— Aktualnie ruch odbywa się w dwóch kierunkach, tylko i wyłącznie jednym pasem. Poruszać się mogą tylko ciężarówki i busy, czyli pojazdy, które z uwagi na warunki techniczne, na podwyższone zawieszenie bezpiecznie mogą ten odcinek przejechać — mówi Wieśniewski.

- W wyniku podtopienia jezdni ruch w obu kierunkach nie odbywa się, zdarzenie powstało o godz. 12.35, potrwa kilka godzin - poinformował dyżurny Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Na miejscu pracuje Wydział Ruchu Drogowego. - Ruch jezdnią tranzytową jest wyłączony w kierunku na Poznań całkowicie. Natomiast jezdnią pomocniczą można dojechać tylko do Wisłostrady. W kierunku Białegostoku ruch przekierowany jest na objazdy ul. Powązkowską i ul. Broniewskiego - przekazał Sylwester Marczak z komendy stołecznej.

– Na miejscu są służby odparowują wodę. Sprawdziliśmy już odwodnienie trasy, jest sprawne. Brak jest w tym natomiast ciągłości odpływu wody do kanalizacji miejskiej. Dalej identyfikujemy przyczyny – powiedziała z kolei rzeczniczka warszawskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska.

Warszawa podtopiona

Problemy występują w całej Warszawie. Jak podało MPWiK, zgłoszeń jest mnóstwo. Dotyczą praktycznie wszystkich dzielnic Warszawy, a także Piastowa, Pruszkowa i Michałowic.

Rzecznik MPWiK Marek Smółka wskazał, że zalewiska powstają w wyniku niesionych przez deszcz gałęzi i liści, które zatykają wpusty deszczowe.

– Reagujemy na każde zgłoszenie. Deszcz oczywiście jak zawsze niesie ze sobą fragmenty liści, gałęzi, które zatykają odpływy wody deszczowej. W związku z tym mamy rzeczywiście dużo pracy. Jesteśmy w kontakcie z służbami dyżurnymi miasta i reagujemy na każde zgłoszenie. Praktycznie w tej chwili mamy zgłoszenia z całej Warszawy ze wszystkich dzielnic – mówi Smółka.

Na miejsce próbowali dostać się strażacy

Strażacy próbowali dostać się do zalanej trasy S8, gdzie uwięzione były samochody, ale było to utrudnione ze względu na korki.

— Otrzymaliśmy informację o dwóch uwięzionych tam samochodach osobowych. Próbują się tam dostać dwa nasze zastępy, jeden od strony Białołęki, drugi od strony Poznania, ale jest tam potężny korek więc jest to bardzo utrudnione. Nie mamy jeszcze informacji dokładnie, co tam się dzieje na miejscu —  powiedział Bogdan Smoter z warszawskiej straży pożarnej.

Dodał, że wody było tam coraz więcej, bo wybijają studzienki kanalizacyjne.

Czytaj też: Budowa tramwaju do Wilanowa wstrzymana. Chodzi o spór między deweloperem a MPWiK