Przewodniczący RE w Warszawie: nie ma lepszego czasu na polskie przywództwo w UE

  • 03.01.2025 21:14

  • Aktualizacja: 10:43 04.01.2025

Nie ma lepszego czasu na polskie przywództwo w Unii Europejskiej — powiedział w piątek w Warszawie przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa. Według niego Polska jest źródłem ozdrowienia w czasach, gdy autorytaryzm i populizm zagrażają unijnym wartościom. Costa wziął udział w ceremonii inaugurującej przewodnictwo Polski w Radzie UE.

W piątek wieczorem w Teatrze Wielkim — Operze Narodowej odbyła się gala inaugurująca polską prezydencję w Radzie UE. Podczas uroczystości głos zabrali premier Donald Tusk oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa.

Uroczystość, którą uświetnił występ Orkiestry i Chóru Teatru Wielkiego Opery Narodowej pod batutą Radzimira Dębskiego, była oficjalnym rozpoczęciem przewodnictwa Polski w Radzie UE. Formalnie Polska objęła prezydencję 1 stycznia.

W uroczystości wzięli udział m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, były prezydent Bronisław Komorowski, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a także wielu ministrów i parlamentarzystów.

Przewodniczący Rady Europejskiej podkreślił, że „polska demokracja i poczucie tożsamości narodowej wzmacniają UE”. Chwalił fakt, że Polska jest w czołówce państw pod względem zdolności obronnych, które Europa musi rozwijać, by być w stanie się bronić.

W ocenie Costy, Polska jest jedną z największych historii sukcesu rozszerzenia UE i „najlepszą geostrategiczną inwestycją, jaką Europa zrobiła, aby zagwarantować wolność i demokrację po długich okresach totalitaryzmu”.

Jak podkreślił, od czasu wstąpienia do UE 20 lat temu Polska stała się m.in. „kamieniem węgielnym europejskiej obrony” oraz „kluczowym filarem europejskiego wspólnego rynku”.

Nie mam wątpliwości, że polska prezydencja udowodni po raz kolejny, że patriotyzm i integracja europejska są ze sobą powiązane — zaznaczył Costa.

Wyraził też nadzieję, że Polska kierując pracami Rady UE pokaże, że kraje członkowskie są siłą napędową UE.

Jako szef Rady Europejskiej Costa przewodniczy pracom szefów państw i rządów. Natomiast Polska w ramach trwającej sześć miesięcy prezydencji będzie kierować pracami ministrów w Radzie UE. 

„Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa”

— Europo, masz szczęście, że w tym bardzo trudnym momencie naszej historii, to Polska będzie wypełniała misję prezydencji, bo my w Polsce dobrze wiemy, że trzeba odnaleźć w sobie siłę, nadzieję i wiarę we własne siły i trzeba odnaleźć na nowo sens wolności i sens tego wszystkiego, czym jest Europa — podkreślił premier Donald Tusk podczas ceremonii.

Szef rządu zwrócił też uwagę, że „polska prezydencja jest po to, aby wykorzystać naszą narodową mądrość, nasze narodowe doświadczenie”. Podkreślał, jak ważne dla Europy i naszej ojczyzny są: bezpieczeństwo, konkurencyjność, innowacyjność, wyobraźnia, odwaga i dobre przywództwo. — To są wszystko źródła naszej siły. Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa — oświadczył Tusk.

A przecież dzisiaj są siły, które chciałyby te powody do dumy, te źródła siły postawić pod wielkim znakiem zapytania — zauważył szef rządu.

Premier zapowiedział też, że 21 stycznia wystąpi przed Parlamentem Europejskim, aby „powiedzieć o ambitnych zamiarach Unii Europejskiej, całej Europy i polskiej prezydencji na te bardzo trudne sześć miesięcy”.

Odnosząc się do wielkich oczekiwań Europy wobec polskiej prezydencji, Tusk skierował do Europejczyków pytanie: Czy wy wszyscy jesteście gotowi wejść na nowo na europejską drogę wielkości, siły i suwerenności? Bo Polska jest gotowa — powiedział szef rządu.

Nieobecność prezydenta na gali

Na uroczystości nie pojawił się prezydent Andrzej Duda. „Pan prezydent będzie reprezentowany przez pana doradcę Wojciecha Gerwela — eksperta z zakresu polityki zagranicznej i stosunków międzynarodowych. Po wysłaniu zaproszenia nie było żadnego kontaktu z KPRM czy MSZ w tej sprawie. Można z tego wnioskować, że dla organizatorów nie było to istotne wydarzenie” — przekazała PAP szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

Podsekretarz Stanu w Kancelarii Premiera Agnieszka Rucińska poinformowała na platformie X, że oficjalne zaproszenie na galę otwarcia polskiej prezydencji w Radzie UE, podpisane przez premiera Donalda Tuska, zostało wysłane do Kancelarii Prezydenta RP 9 grudnia 2024 roku. Dodała, że 31 grudnia KPRM otrzymała odpowiedź, że „prezydenta reprezentować będzie zastępca szefa KPRP Piotr Ćwik”. „Wszystko zgodnie z procedurami” — podkreśliła Rucińska.

W uroczystości nie bierze udziału także ambasador Węgier. W piątek polskie MSZ poinformowało, że nie przewiduje udziału ambasadora Węgier Istvana Ijgyarto w gali otwarcia polskiej prezydencji w Radzie UE. „W gestii ambasady Węgier pozostała decyzja dotycząca reprezentacji placówki na innym szczeblu” — dodał resort.

Polskie przewodnictwo w Radzie UE

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 stycznia br. i potrwa do końca czerwca. Nasz kraj będzie przez ten czas odpowiedzialny m.in. za ustalanie porządku obrad posiedzeń poszczególnych jej gremiów oraz prowadzenie negocjacji w gronie państw członkowskich.

W ciągu najbliższego półrocza w związku z prezydencją w Polsce odbędzie się ponad 300 oficjalnych spotkań, w tym 22 nieformalne rady z udziałem unijnych ministrów. W styczniu odbędą się dwie z nich: 21-22 stycznia spotkają się ministrowie odpowiedzialni za edukację, zaś 30-31 stycznia — ministrowie odpowiedzialni za sprawiedliwość i sprawy wewnętrzne.

Prezydencja Polski przypada na początek nowego, pięcioletniego cyklu instytucjonalnego — skład nowej Komisji Europejskiej, PE zatwierdził pod koniec listopada, a pierwszy szczyt pod przewodnictwem Costy odbył się w połowie grudnia.

Jak podkreśliła w rozmowie z PAP wiceministra w KPRM Magdalena Sobkowiak-Czarnecka, prezydencja Polski będzie „prezydencją otwierającą”. „Nie będziemy zatem walczyć o to, ile spraw domkniemy, tylko o to, w ilu narzucimy nowy ton” — oceniła.

Hasło przewodnie polskiej prezydencji brzmi: „Bezpieczeństwo, Europo!”. Polska chce skupić się na jego siedmiu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym.

Czytaj też: Komisja Europejska otrzymała wniosek Polski o wypłatę 7,3 mld euro z KPO

 

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ