Wiadomości
Udostępnij:
Wiceprezes PZLA w RDC o różnicach w zarobkach sportowców i o tym, jak nagrody motywują
-
12.03.2024 21:14
-
Aktualizacja: 21:14 12.03.2024
Nagrody proponowane dla sportowców przez Polski Komitet Olimpijski zmotywują zawodników do zwycięstw – uważa wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski. Były olimpijczyk podkreślił w „Magazynie Sportowym” RDC, że takie nagrody są istotne, szczególnie ze względu duże różnice w zarobkach w sportach olimpijskich.
Wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski mówił w „Magazynie Sportowym” RDC o różnicach w zarobkach sportowców, a także jak nagrody mogą ich motywować do zwycięstw.
– Są sporty bardzo bogate, jak tenis czy gry zespołowe, ale też nie wszystkie. Siatkówka nie może się równać z rugby siedmioosobowym czy z koszykówką trzy na trzy. Są sporty, w których normalnie się zarabia, jak w lekkiej atletyce, ale też sporty biedne, które takich pieniędzy nigdy nie zobaczą – powiedział były olimpijczyk.
Majewski podkreślił, że nie ma sportu wyczynowego bez wizji nagrody, szczególnie finansowej.
– Wiadomo, że wszyscy są zmotywowani, bo Igrzyska, ale możliwość „ustawienia sobie życia” dla części ludzi będzie największą wypłatą, jaką w życiu zobaczą. Daje te dodatkowe promile, które są już bardzo ważne w walce finalnej – zauważył.
Za złoty medal polscy olimpijczycy mają otrzymać 250 tys. zł, dwupokojowe mieszkanie, diament, obraz i voucher na wakacje.
Srebro i brąz to odpowiedni 200 i 150 tys. zł, a także wspomniane nagrody rzeczowe.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca.
Czytaj też: A. Kobus-Zawojska o Dniu Olimpijczyka: przypomina o drodze do sukcesu
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/PA
Kategorie: