W marcu wbicie pierwszej łopaty pod budowę bazy utrzymaniowo-naprawczej Kolei Mazowieckich w Radomiu. Dobiegają już końca prace przygotowawcze. Inwestycję planowano od lat. 

Wicemarszałek Mazowsza Rafał Rajkowski informuje, że projekt ma pełną dokumentację, niezbędne pozwolenia i decyzję środowiskową.

— Wykonawca ogrodził teren, oczyszcza go i czeka na lepsze warunki pogodowe, żeby zacząć roboty ziemne. Ta serwisowania jest w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Równolegle trwają prace projektowe, które już powinny się lada moment skończyć i wtedy będziemy wbijać przysłowiową łopatę. Do połowy marca na pewno się to wydarzy — mówi Rajkowski.

Nowa baza utrzymaniowo-naprawcza w Radomiu ma znajdować się przy ulicy Tadeusza Mazowieckiego w Radomiu.

Inwestycja będzie przeznaczona do wykonywania prac utrzymaniowych pojazdów kolejowych w poziomach utrzymania P1 – P2, a w przyszłości możliwe, że również w poziomie P3. W hali mają znajdować się dwa kanały przeglądowo-naprawcze, dzięki czemu będzie możliwe jednoczesne wykonanie prac serwisowych co najmniej dwóch pojazdów kolejowych o długości nieprzekraczającej 99 metrów.

Wartość inwestycji oszacowano na blisko 75 milionów złotych. Serwisowania w Radomiu ma być gotowa pod koniec 2026 roku.

Czytaj też: Radomski „Łucznik” się rozrasta. Budowa nowej hali produkcyjnej jeszcze w tym kwartale