Pijana pielęgniarka na dyżurze w Radomiu. Szpital rozwiązał z nią umowę o pracę

  • 27.01.2025 15:13

  • Aktualizacja: 21:48 27.01.2025

Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu rozwiązał umowę o pracę z pielęgniarką, która będąc pod wpływem alkoholu, pełniła dyżur na Oddziale Klinicznym Neurochirurgii. W organizmie kobiety wykryto ponad 1 prom. alkoholu. Jak wyjaśnił zarząd szpitala, pielęgniarka rozpoczęła dyżur nocny o godz. 19. Do czasu interwencji policji przebywała w oddziale ok. 45 min. Sprawę bada policja, która sprawdzi dokumentację szpitalną oraz przesłucha świadków.

Szpital rozwiązał umowę o pracę z pielęgniarką, która mając ponad 1 prom. alkoholu w organizmie, pełniła dyżur na Oddziale Klinicznym Neurochirurgii — poinformował Polską Agencję Prasową w poniedziałek zarząd Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

W piątek przed godz. 20 anonimowa osoba poinformowała policję o nietrzeźwej pielęgniarce, pełniącej dyżur na szpitalnym Oddziale Klinicznym Neurochirurgii Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Aleksandrowicza w Radomiu.

Policjanci weszli na wskazany w zgłoszeniu oddział. Sprawdzili stan trzeźwości wszystkich pielęgniarek, które były wtedy na dyżurze i okazało się, że jedna z nich, 54-letnia kobieta, jest pod wpływem alkoholu — przekazała rzeczniczka radomskiej policji Justyna Jaśkiewicz.

Badanie trzeźwości wykazało u pielęgniarki ponad 1 prom. alkoholu w organizmie.

Szpital wyjaśnia

Jak wyjaśnił zarząd szpitala, pielęgniarka rozpoczęła dyżur nocny o godz. 19. Do czasu interwencji policji przebywała w oddziale ok. 45 min.

Zarząd lecznicy zapewnił, że przed policyjną interwencją 54-latka nie wykonywała żadnych bezpośrednich czynności i zabiegów przy pacjentach.

Aby nie było żadnych wątpliwości, sprawę bada policja. Sprawdzana będzie dokumentacja szpitalna i przesłuchiwani świadkowie.

Zaraz po zbadaniu trzeźwości, 54-latka została odsunięta od pełnienia dyżuru. W poniedziałek zarząd szpitala rozwiązał z nią umowę o pracy. 

Czytaj też: Zarzuty dla podejrzanego o zabójstwo ratownika w Siedlcach. Grozi mu dożywocie

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ