Szefowa KPRP w RDC: prezydent A. Duda jest przeciwny federalizacji Unii Europejskiej

  • 31.10.2023 09:18

  • Aktualizacja: 16:44 31.10.2023

Prezydent Andrzej Duda przeciwny zmianom w Unii Europejskiej. O tym w „Poranku RDC” mówiła szefowa KPRP Grażyna Ignaczak-Bandych. 25 października komisja spraw konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego zagłosowała za zmianą traktatów unijnych.

Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego (AFEC) przyjęła 25 października w głosowaniu sprawozdanie zalecające zmianę unijnych traktatów. Za przyjęciem raportu głosowało 20 członków AFEC, sześciu było przeciw.

- Pan prezydent jest przeciwnikiem federalizacji Unii - mówiła w „Poranku RDC” szefowa Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Grażyna Ignaczak-Bandych. - Jest przeciwnikiem odebrania państwom praw, które miały na mocy dotychczasowych traktatów. Zresztą Polacy, akceptując w referendum wejście Polski do UE, zgadzali się na konkretne zapisy. Nie było zgody na to, żeby Unia Europejska miała szersze, niż zapisano w traktatach, kompetencje - tłumaczyła.

   

- Zmierza to do marginalizacji władzy, którą Polacy wybierają w wyborach - oceniła Ignaczak-Bandych. - Do tego, żeby większy zakres kompetencji mieli urzędnicy Unii Europejskiej. Pan prezydent kategorycznie się takiej koncepcji sprzeciwia. Poza tym pan prezydent jest wybrany przez Polaków i musi, i chce, i będzie reprezentować zdanie Polaków w tej kwestii - powiedziała.
 
  

Treść dokumentu została uzgodniona przez przedstawicieli pięciu frakcji - Europejskiej Partii Ludowej (EPL), socjaldemokratów (S&D), liberałów (Renew), Zielonych i Lewicę. Zawiera on propozycję 267 zmian w obu Traktatach - o Unii Europejskiej oraz o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej - i liczy 110 stron.

Główne proponowane zmiany to eliminacja zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i transfer kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom UE m.in. poprzez utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych UE - w zakresie ochrony środowiska oraz bioróżnorodności (art.3 TFUE) oraz znaczne rozszerzenie kompetencji współdzielonych (art.4), które obejmowałyby osiem nowych obszarów: politykę zagraniczną i bezpieczeństwa, ochronę granic, leśnictwo, zdrowie publiczne, obronę cywilną, przemysł i edukację.

Utworzenie dwóch nowych kompetencji wyłącznych oznaczałoby wzmocnienie roli Unii w kwestiach polityki klimatycznej. Z kolei współdzielenie kompetencji w dziedzinach, które obecnie są wyłączną prerogatywą państw członkowskich, mogłoby oznaczać przyjmowanie w tych sferach regulacji obowiązujących wszystkie kraje, nawet gdyby nie wszystkie się na to zgodziły. Przeciwnicy tych zmian wskazują na potencjalną możliwość pośredniego wpływania na programy nauczania w szkołach, czy - w ramach ochrony zdrowia - ograniczenie ochrony życia dzieci nienarodzonych.

Raport przewiduje też uproszczenie procedury zawieszania w prawach członka tych państw, które naruszą "wartości unijne", takie jak "praworządność", "demokracja", "wolność", "prawa człowieka", czy "równość". Przeciwnicy rozwiązań zawartych w raporcie podkreślają, że pojęcia te są zbyt ogólne, co daje możliwość intepretowania ich niemal na dowolny sposób. W konsekwencji zaś poprawka może de facto wyposażyć państwa silniejsze w narzędzie politycznej walki przeciwko słabszym.

Kolejne zapisy wniosku, które budzą kontrowersje wśród przeciwników zmian, to dalsze wzmocnienie pozycji Komisji Europejskiej oraz pomysł wprowadzenia instytucji ogólnounijnego referendum.

Posłuchaj całej rozmowy: Grażyna Ignaczak-Bandych w „Poranku RDC”

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Adrian Pieczka/PL