W ubiegłym tygodniu kandydat KO na prezydenta, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do rządu o podjęcie prac nad zmianą prawa, aby świadczenia takie jak 800 plus były wypłacane Ukraińcom pod warunkiem, że mieszkają, pracują i płacą podatki w Polsce.

W czwartek premier Donald Tusk poinformował, że propozycja, aby wypłacać 800 plus tylko tym migrantom — również Ukraińcom — którzy spełniają te kryteria, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd.

Posłuchaj rozmowy | Polityka w południe | Marek Sawicki

Marszałek senior i poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego odniósł się do zapowiedzi modyfikacji wypłacania świadczenia na antenie Polskiego Radia RDC. Marek Sawicki stwierdził, że zmiany w wypłacaniu 800 plus nie powinny dotyczyć tylko Ukraińców oraz przyznał, że system wymaga uszczelnienia. 

— To dotyczy marginesu dzieci ukraińskich, które być może wjechały do Polski, już wyjechały i dawno ich w Polsce nie ma. Są albo w Niemczech, albo w Wielkiej Brytanii, albo gdzieś w Holandii czy w Belgii. A tylko dlatego, że raz się odbiły kartą, że tak powiem, imigracyjną w Polsce, nabyły te prawa i z tych praw korzystają — powiedział Sawicki.

Zdaniem Sawickiego, prędzej czy później musi dojść do ogólnej rewizji polityk społecznych.

— Trzeba się zastanowić, jak bardziej promować w Polsce pracę i obniżyć koszty tej pracy. Promować te rodziny, które pracują i się starają. Wiemy, że są sytuacje, w których z różnych powodów mama nie może pracować, tata nie może pracować. I tam pomoc państwa jest konieczna — dodał Sawicki.

Według szacunków z grudnia ubiegłego roku w Polsce mieszka ok. 1,5 mln Ukraińców.

Czytaj też: M. Gromadzka o 800 plus dla Ukraińców: nie mogą być lepiej traktowani niż Polacy