Po wypadku w Sokołowie Podlaskim, w którym zginęła 6-latka, do szpitala trafiły kobieta i 5-letnia dziewczynka. 27-latka jest na oddziale ortopedyczno-urazowym, a dziecko na chirurgii dziecięcej.

– Stan dziecka nie zagraża jego życiu, natomiast stan kobiety, o ile również nie zagraża jej życiu, to jest określany jako poważny. Pacjenci są obywatelami Ukrainy – mówi lekarz Mariusz Mioduski z zarządu spółki.

W szpitalu jest ojciec 5-letniej dziewczynki.

– Pacjenci od chwili przybycia do szpitala zostali odpowiednio zaopatrzeni, zostały wykonane odpowiednie procedury medyczne, zapewniono również pomoc psychologiczną – dodaje Mioduski.

Do wypadku doszło w piątek ok. godz. 15:30. Na przejściu dla pieszych kobietę i dwie dziewczynki potrącił autobus – jedno z dzieci zmarło na miejscu.

Jeszcze dziś ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok. W następnej kolejności powołany zostanie biegły, który wypowie się na temat stanu technicznego autobusu.

– Postanowienie o powołaniu biegłego zostanie wydane w ciągu najbliższych kilku dni. Opinia biegłego nie będzie uzyskana natychmiast i na jej wnioski trzeba będzie poczekać – mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach Krystyna Gołąbek.

Kierowca pojazdu był trzeźwy. W sobotę 13 maja usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.

Czytaj też: Dziwnie się zachowywał. Chciał oszukać 73-latkę, został zatrzymany przez jej sąsiada