Niemal tysiąc pożarów lasów na Mazowszu od początku roku. „Zachowajmy ostrożność”

  • 26.06.2024 19:50

  • Aktualizacja: 22:43 26.06.2024

Od początku roku na Mazowszu doszło do prawie tysiąca pożarów lasów. Najwięcej odnotowano w powiecie wołomińskim – około 200. – W sytuacji, kiedy mamy taką aurę, jak dziś, czyli jest sucho, słonecznie i wietrznie, wówczas najmniejsza iskra może spowodować dojście do zapłonu suchej trawy czy ściółki w lesie – mówi strażak Karol Kroć.

Niemal tysiąc razy mazowieccy strażacy wyjeżdżali do pożarów lasów od początku roku. Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiecie wołomińskim – około 200, a w powiecie piaseczyńskim ponad 90.

 W powiecie radomskim ponad 60, podobnie sytuacja wygląda w powiecie przysuskim, Warszawie, Otwocku i Mińsku, gdzie odnotowaliśmy około 40 pożarów. W pozostałych powiatach jest ich zdecydowanie mniej – wylicza rzecznik Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Karol Kroć.

Przyczynami pożarów w lasach jest z reguły nieodpowiednie zachowanie człowieka. Dlatego strażacy apelują o ostrożność, zwłaszcza podczas upałów.

– W sytuacji, kiedy mamy taką aurę, jak dziś, czyli jest sucho, słonecznie i wietrznie, wówczas najmniejsza iskra może spowodować dojście do zapłonu suchej trawy czy ściółki w lesie, a wiatr zrobi resztę, czyli rozprzestrzeni nam ten mały płomyczek na to, co nas otacza, a więc na łąkę lasy i mamy problem gotowy – mówi Kroć.

Kluczem jest rozwaga i przestrzeganie elementarnych zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy więc by nie rozpalać ognisk w lasach, a grille rozpalać tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Jeśli takiego nie ma, zachować odległość co najmniej 100 metrów od granicy lasu.

Sztuczna inteligencja w lesie

W zmniejszeniu liczby pożarów lasów pomóc może sztuczna inteligencja. Zamiast ludzi maszyny obserwują już lasy na Mazurach.

 Na swoim terenie mamy 40 dostrzegalni. To są takie specjalistyczne wieże, z których prowadzimy obserwację lasu pod kątem zagrożenia pożarowego. Z tych 40 dostrzegalni aż 26 jest już wyposażonych w system sztucznej inteligencji. To oznacza, że na tych dostrzegalniach fizycznie nie ma ludzi, są tylko specjalne kamery i detektory – mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie Adam Pietrzak.

Działa już system ostrzegania. – Uruchomiliśmy projekt, dzięki któremu w specjalnej aplikacji Smoke alert można otrzymywać powiadomienia o potencjalnych pożarach lasu – dodaje Pietrzak.

Na Mazowszu pierwsze takie stacje pojawią się za 2–3 lata.

Czytaj też: Upały na Mazowszu Jest alert drugiego stopnia dla całego regionu [SPRAWDŹ]

Źródło:

RDC

Autor:

RDC , Wojciech Kowalczewski, Agnieszka Pazdecka-Maruszak/PA