Przyszedł aktor, wychodzi reżyser — takimi słowami Beata Jewiarz podsumowała rozmowę z Marcinem Sztabińskim na antenie Polskiego Radia RDC. Aktor teatralny i filmowy kończy karierę sceniczną. W audycji „W rytmie kultury” zdradził swoje plany zawodowe.
Marcin Sztabiński kończy karierę sceniczną. Aktor teatralny i filmowy zdradził swoje plany zawodowe w audycji „W rytmie kultury” Beaty Jewiarz.
Artysta związany przede wszystkim ze stołecznym Teatrem Dramatycznym zapowiedział, że poważnie planuje swoją przyszłość jako reżyser. Na naszej antenie podkreślił, że zawsze o tym marzył.
Beata Jewiarz: Jak sobie myślisz teraz o tym, co by ci sprawiło frajdę aktorską?
Marcin Sztabiński: Nic. Nie chciałbym w niczym grać. Pomału myślę o tym, żeby przestać grać w ogóle.
Beata Jewiarz: W ogóle, czyli zmienić zawód?
Marcin Sztabiński: Może przejść na drugą stronę. Reżyseria. Kończę scenariusz, mam nadzieję, że będzie dobry i zobaczymy co dalej.
Beata Jewiarz: Ale woltę zrobiłeś na koniec. Niespodzianka. Przyszedł aktor, wychodzi reżyser.
Marcina Sztabińskiego w Teatrze Dramatycznym można zobaczyć między innymi w spektaklach „Nasza klasa” oraz „Piotruś Pan”. Zobaczyć go możemy także w nowym filmie Xawerego Żuławskiego „Kulej. Dwie strony medalu”. 25 grudnia premiera filmu z jego udziałem pod tytułem „To nie mój film”.
Czytaj też: „Potrafię widzieć świat w jasnych, pięknych kolorach”. Halina Kunicka w Polskim Radiu RDC
Źródło:
Autor:
RDC /DJ
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
