"Borkoś" wyszedł ze szpitala. Ratownik rozpoczął rehabilitację
Marcin "Borkoś" Borkowski opuścił szpital. Popularny ratownik medyczny opublikował w sieci kolejny post po wybudzeniu ze śpiączki, w której był utrzymywany po wypadku drogowym. "Dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu, od razu po wyjściu ze szpitala mogłem udać się do ośrodka rehabilitacji, gdzie od nowa uczę się chodzić" - napisał "Borkoś".
18 listopada informowaliśmy o wybudzeniu Marcina "Borkosia" Borkowskiego ze śpiączki po wypadku, któremu ratownik uległ w połowie października.
"Od ostatniego wpisu minęło trochę czasu, od tamtej pory miałem jeszcze 5 operacji w znieczuleniu ogólnym i tak naprawdę dopiero teraz jestem w stanie wziąć do ręki telefon i coś do Was napisać" - czytamy w opublikowanym dziś w mediach społecznościowych poście. Borkowski ponownie przekazał internautom podziękowania oraz poinformował o rozpoczęciu rehabilitacji.
"To dzięki Waszemu ogromnemu wsparciu, od razu po wyjściu ze szpitala mogłem udać się do ośrodka rehabilitacji, gdzie od nowa uczę się chodzić" - napisał.
Do wypadku z udziałem Marcina „Borkosia” Borkowskiego doszło 13 października około godziny 17:00 w Warszawie. Policja potwierdziła, że na ul. Radzymińskiej motoambulans zderzył się wówczas z samochodem osobowym. Kierująca autem była trzeźwa. Według nieoficjalnych informacji wypadek miał miejsce w momencie, gdy kierująca oplem włączała się do ruchu. Wtedy miało dojść do zderzenia z jadącym na sygnale skuterem.
Ranny ratownik trafił do szpitala przy ul. Szaserów. Prezes stołecznego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Paweł Błasiak poinformował, że Borkowski przeszedł operację ortopedyczną i jest pod opieką lekarzy. –
Dobrą informacją jest to, że żyje – podkreślił Błasiak.
Apel o krewDzień po wypadku na koncie „Borkosia” na Instagramie pojawiła się informacja, według której stan ratownika był ciężki, ale stabilny i jest on utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Czeka go kilka operacji, a później rehabilitacja. W związku z tym powstała
zbiórka na ten cel. Przyjaciele i rodzina ratownika zaapelowali również o oddawanie krwi ze wskazaniem: Marcin Borkowski, Wojskowy Instytut Medyczny, Odział Intensywnej Opieki Medycznej.
Marcin „Borkoś” Borkowski jako wolontariusz pomaga potrzebującym, a skuter był jego mobilnym ambulansem.
Ratownik był w wakacje gościem Radia dla Ciebie. Specjalnie dla naszych słuchaczy opowiadał m.in. o tym, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy.