- Nazwa "polskie piramidy" jest troszeczkę prześmiewcza. Tutaj chodzi o specyficzną formę grobowców megalitycznych. Jak sama nazwa wskazuje "megalitos" z języka greckiego to wielki kamień, więc domyślamy się, że chodzi o takie obiekty grobowe, które były budowane z wykorzystaniem wielkich kamieni - mówi gość programu "Z innej planety".

Badania naukowców

Odkrycia dokonano w ramach programu badawczo-konserwatorskiego, dotyczącego grobowców megalitycznych na terenie Pomorza Zachodniego, który realizowany jest w Katedrze Archeologii Uniwersytetu Szczecińskiego przez dr Agnieszkę Matuszewską przy współpracy z Markiem Schillerem z Dębna. W pracy wykorzystano trójwymiarowe odwzorowania terenu oraz lotniczy skaning laserowy (dowiedz się więcej).

- Chyba najlepiej przebadanym regionem kraju, jeśli chodzi o te grobowce megalityczne, są Kujawy. Część z tych obiektów została przebadana i zrekonstruowana. Takie "skanseny na wolnym powietrzu" - jeśli chodzi o Kujawy - to Sarnowo, Gaj czy Wietrzychowice - mówi dr Matuszewska.

Złożone konstrukcje

Grobowce megalityczne budowano w kształcie wydłużonego trójkąta i obwarowywano dookoła wielkimi blokami kamiennymi.

- Najbardziej powszechne grobowce kujawskie miały nawet do 130 m długości. (...). One występują nie tylko w Polsce i Europie, ale w różnych zakątkach świata. Natomiast jeśli chodzi o nasze tereny, to są one datowane na młodszą epokę kamienia, czyli neolit. To mniej więcej 4-3 tys. lat przed Chrystusem - wyjaśnia gość RDC.