Z innej planety

Zagadka lateralna: Odlot

  • Łukasz Badowski

  • 23.01.2024
  • 50 min 53 s

Krótki opis odcinka

Mieczysław W., lat 62, aktualnie bezrobotny (zawód wyuczony – elektryk kolejowy) zamieszkały we Włodawie,  znany był tamtejszym służbom nieporządku publicznego od dawna. Z racji braku zatrudnienia, jak i z natury ciekawskiego usposobienia często widywano go w okolicach transformatorów trakcyjnych, okablowania na budowach, tudzież w innych takich miejscach… Widać ciągnęło go do metali kolorowych… Niczym średniowieczny alchemik zamieniał owe metale kolorowe w płynne złoto – najczęściej Miód Pitny Cysterski (prod. Spółdzielnia Pszczelarska Melos, Chełm).. Ale ja o czym innym… Ostatnio bowiem zrobiło się o panu Mieczysławie jakoś ciszej – niektórzy policjanci z Rejonu 2 nawet już zaczęli przebąkiwać, że to zupełnie doń niepodobne… Jak się okazało była to tylko cisza przed burzą! 18 stycznia bieżącego roku pan Mieczysław, uzbrojony w maczetę własnej roboty oraz samopał – prawdopodobnie obiekt archeologiczny, nie wiadomo nawet czy sprawny — z krzykiem “Bij, kto w Boga wierzy!” przemknął ulicą Mostową i schronił się w okolicy klasztoru Paulinów. Stamtąd, wydobyli go policjanci, zanęcając bułką ze świeżą wędliną… Aktualne siedlisko pana Mieczysława, napadli jak się okazało kosmici. “Z nadświetlna prędkością wpadli do mojego szałasu” – relacjonował wielce roztrzęsiony obywatel. Oględziny na miejscu istotnie wykazały ślady działalności obcych sił, nie stwierdzono jednak obecności “kosmicznych wysłanników”, o których mówił pan Mieczysław. Zresztą żeby składnie odebrać odeń zeznania, trzeba było poczekać aż biedak wytrzeźwieje. Wbrew pozorom służby poświęciły panu Mieczysławowi sporo uwagi. Po pierwsze dlatego, że w dzisiejszych czasach różne rzeczy mogą spadać ludziom na głowy, a po drugie dlatego, że Skarb Państwa będzie miał na pewno doń sporo pytań… Choć tutaj akurat policjanci staną po raczej po jego stronie. Każdy człowiek ma swoje potrzeby i nieludzkim byłoby komuś odmawiać ich zaspokajania… zwłaszcza komuś tak doświadczonemu przez los, jak pan Mieczysław!    

Opis odcinka

Mieczysław W., lat 62, aktualnie bezrobotny (zawód wyuczony – elektryk kolejowy) zamieszkały we Włodawie,  znany był tamtejszym służbom nieporządku publicznego od dawna. Z racji braku zatrudnienia, jak i z natury ciekawskiego usposobienia często widywano go w okolicach transformatorów trakcyjnych, okablowania na budowach, tudzież w innych takich miejscach… Widać ciągnęło go do metali kolorowych… Niczym średniowieczny alchemik zamieniał owe metale kolorowe w płynne złoto – najczęściej Miód Pitny Cysterski (prod. Spółdzielnia Pszczelarska Melos, Chełm)..

Ale ja o czym innym… Ostatnio bowiem zrobiło się o panu Mieczysławie jakoś ciszej – niektórzy policjanci z Rejonu 2 nawet już zaczęli przebąkiwać, że to zupełnie doń niepodobne… Jak się okazało była to tylko cisza przed burzą!

18 stycznia bieżącego roku pan Mieczysław, uzbrojony w maczetę własnej roboty oraz samopał – prawdopodobnie obiekt archeologiczny, nie wiadomo nawet czy sprawny — z krzykiem “Bij, kto w Boga wierzy!” przemknął ulicą Mostową i schronił się w okolicy klasztoru Paulinów. Stamtąd, wydobyli go policjanci, zanęcając bułką ze świeżą wędliną…

Aktualne siedlisko pana Mieczysława, napadli jak się okazało kosmici. “Z nadświetlna prędkością wpadli do mojego szałasu” – relacjonował wielce roztrzęsiony obywatel. Oględziny na miejscu istotnie wykazały ślady działalności obcych sił, nie stwierdzono jednak obecności “kosmicznych wysłanników”, o których mówił pan Mieczysław. Zresztą żeby składnie odebrać odeń zeznania, trzeba było poczekać aż biedak wytrzeźwieje.

Wbrew pozorom służby poświęciły panu Mieczysławowi sporo uwagi. Po pierwsze dlatego, że w dzisiejszych czasach różne rzeczy mogą spadać ludziom na głowy, a po drugie dlatego, że Skarb Państwa będzie miał na pewno doń sporo pytań… Choć tutaj akurat policjanci staną po raczej po jego stronie. Każdy człowiek ma swoje potrzeby i nieludzkim byłoby komuś odmawiać ich zaspokajania… zwłaszcza komuś tak doświadczonemu przez los, jak pan Mieczysław!

 

 

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Z innej planety

Jest to cykl audycji popularyzujący naukę na antenie RDC. Trzygodzinna opowieść „z innej planety”. Nasze studio odwiedzają goście – najczęściej naukowcy. Prowadzimy też Radiowy Instytut Badań Akustycznych, w którym rozkładamy dźwięk na czynniki pierwsze. Natomiast w ostatniej godzinie rozwiązujemy kryminalną zagadkę lateralną. Zaprasza Łukasz Badowski.

Odcinki podcastu (1451)

  • Kalendarium naukowe i zagadka lateralna

    • 13.05.2025

    • 50 min 24 s

  • „Szekspir i psychologia”. Rozmowa wokół książki Roberta L. Johnsona, Philipa Zimbardo

    • 13.05.2025

    • 43 min 34 s

  • Kalendarium naukowe i zagadki lateralne

    • 06.05.2025

    • 53 min 33 s

  • Nanoklocki LEGO

    • 06.05.2025

    • 46 min 47 s

  • Konkurs Chopinowski i jego historia

    • 29.04.2025

    • 45 min 51 s

  • Zagadka lateralna

    • 22.04.2025

    • 50 min 29 s

  • Antropologia krajobrazu

    • 22.04.2025

    • 51 min 31 s

  • Kalendarium i zagadki naukowe

    • 15.04.2025

    • 33 min 47 s

  • „Od prezentowania dzieł do tworzenia krytycznej wiedzy. Eksperymenty kuratorskie w publicznym koncercie pierwszych dekad XXI wieku”

    • 15.04.2025

    • 43 min 41 s

  • Zagadka lateralna

    • 08.04.2025

    • 47 min 26 s

1
2
3
...
144
145
146