Wiadomości
Posłuchaj z regionu
Opis odcinka
Mówi się, że pracoholizm to „dobrze ubrane uzależnienie” ponieważ osoby uzależnione od pracy nie spotykają się z taką dyskryminacją i stygmatyzacją jak osoby uzależnione od hazardu, seksu czy alkoholu. Wręcz przeciwnie - Polacy pytani w badaniu CBOS w 2012 roku o to, jakie cechy mają osoby uzależnione od pracy, odpowiadali: „ambitni” „pracowici” – tłumaczyli goście audycji TO TEŻ UZALEŻNIA?: Maja Ruszpel i dr Jacek Buczny.
O pracoholizmie mówmy dopiero od niecałych 50 lat. Stąd nadal poszukiwania właściwych metod i narzędzi badania tego zjawiska oraz dyskusja na temat kryteriów jego diagnozy.
Historycznie pierwszej definicji pracoholizmu użył Wayne Oates w 1971 roku. Kluczowym momentem dla pojawianie się pracoholizmu jest bowiem moment przejścia z gospodarki produkcyjnej na gospodarkę opartą na wiedzy, i związany z tym społeczny nacisk, a wręcz moda na realizację kariery zawodowej. Wiele osób zadaje pytanie: jak sprawdzić to czy problem uzależnienia od pracy może mnie dotyczyć?
- Warto przyjrzeć się dynamice tego zjawiska – tłumaczył dr Jacek Buczny. - Badacze reprezentujący różne kraje są zgodni co do tego, że pierwszym objawem jest obsesyjne myślenie o pracy. Przymus pracy. Ucieczka w pracę. Drugie to: kompulsja – czyli nieumiejętność przerwania danej czynności. Niezdolność do zaprzestania pracy, mimo zmęczenia. Mimo tego, że są inne ważne sprawy jak spotkanie rodzinne czy wizyta u lekarza. To jest bardzo podobny mechanizm do mechanizmu uzależnienia od alkoholu-.
Wedle różnych badań szacuje się że procent społeczeństw zachodnich dotkniętych tym uzależnieniem waha się od 10 do 30 procent.
- Niestety ostatecznie, nie ma dobrych, reprezentatywnych badań. Dopiero opracowanie standardów diagnostycznych i ich stosowanie w praktyce dałoby dobre oszacowanie rozpowszechnienia pracoholizmu. Podstawowym problemem, który mamy to jest brak rozróżnienia między zagrożeniem pracoholizmem a rzeczywistym problemem. Polska metoda diagnozowania uzależnienia od pracy, którą opracowaliśmy wspólnie z dr Kamilą Wojdyło na pewno wspiera proces badania tego zjawiska – i jest to nasz wkład w naukę światową. Badamy bowiem mechanizmy, które w naszym przekonaniu, niejako „napędzają” pracoholizm. Są nimi głównie: niskie poczucie wartości oraz problemy z samooceną. A źródłem uzależnienia jest uzależnianie swojego poczucia wartości jako jednostki od pracy i jej efektów. Pracoholik bowiem dopiero poprzez akceptację innych potwierdza swoją wartość, której nie jest pewny. To zaś w rezultacie napędza obsesję i kompulsję – tłumaczy dr Buczny.
Światowa Organizacja Zdrowia nie zaliczyła jeszcze pracoholizmu do klasyfikacji chorób i problemów zdrowotnych. Badacze pracują bowiem nad ustaleniem jednoznacznych kryteriów diagnostycznych.
Dr Jacek Buczny Psycholog. Bada uzależnienia behawioralne, m.in. hazard, pracoholizm, zakupoholizm. Analizuje mechanizmy samoregulacji zachowań impulsywnych. W prowadzonych badaniach dąży do ustalenia, w jaki sposób przebiega samokontrola nad zachowaniami kierowanymi przez impulsy, szczególnie w sytuacji wyczerpania zasobów energetycznych i obciążenia systemu poznawczego.
Interesują go także zachowania refleksyjne: przewidywanie zdarzeń, wyznaczanie i realizacja celów, podejmowanie decyzji, motywowanie się do działania.
Wśród jego zainteresowań naukowych znajduje się również kognitywistyka (cognitive science), interdyscyplinarna dziedzina nauki dotycząca procesów umysłowo-poznawczych. Ponadto zajmuje się metodami analizy danych, koncentruje się zwłaszcza na modelowaniu równań strukturalnych oraz analizie modeli nieliniowych.
Jest założycielem Laboratory of Applied Psychology: Cognition, Emotion, and Decision Making (CEDLab), zespołu badawczego realizującego projekty z dziedziny psychologii społecznej, emocji i motywacji. Aktualnie prowadzi badania dotyczące samokontroli i podejmowania decyzji wspólnie z badaczami ze State University of New York at Albany.
To też uzależnia? – to tytuł cyklu 20 audycji radiowych poświęconych współczesnym uzależnieniom: pracoholizmowi, seksoholizmowi, patologicznemu hazardowi, uzależnieniu od gier online, Facebooka, jedzenia, ćwiczeń fizycznych etc. realizowanych w 2018 roku.
Cykl audycji powstał z inicjatywy Fundacji Inspiratornia jeszcze w 2014 roku. Wcześniej gościł m.in. w Radiu TOK FM. Od dwóch lat zaś na stałe emitowany jest w każdy czwartek o godzinie 21:30 w Polskim Radiu RDC. Przygotowuje go para dziennikarzy – Maja Ruszpel z Fundacji Inspiratornia we współpracy z Robertem Łuchniakiem z RDC.
Gośćmi audycji są eksperci specjalizujący się w badaniu oraz terapii osób dotkniętych uzależnieniami behawioralnymi. Wśród nich znajdują się psycholodzy oraz naukowcy polskich i międzynarodowych uczelni – autorzy licznych prac naukowych i badawczych na temat uzależnień czynnościowych m.in.: doktor Jacek Buczny (Uniwersytet SWPS), profesor Jan Chodkiewicz (UŁ), profesor Mateusz Gola (PAN), profesor Monika Guszkowska (AWF), doktor Martyna Kotyśko (UWM), doktor Diana Malinowska (UJ), doktor Magdalena Rowicka (APS), a także praktycy związani z instytucjami pomocowymi, szkołami psychoterapii czy organizacjami pozarządowymi: Anna Kania-Żak (Care Brok), Doktor Justyna Klingemann (IPIN), doktor Bohdan Woronowicz (Fundacja Zależni-Nie-Zależni), Tomasz Górecki i Sulimir Szumielewicz (IPZ) i inni.
OGÓLNY OPIS PODCASTU
To też uzależnia?
Odcinki podcastu (20)
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O patologicznym hazardzie oraz o tym, w jaki sposób łączy się on z bezdomnością opowiedzieli dr Justyna Klingemann i dr Łukasz Wieczorek.-
05.07.2018
-
29 min 58 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O patologicznym zbieractwie rozmawiali Robert Łuchniak, Maja Ruszpel oraz lekarz psychiatra Anna Kania-Żak.-
28.06.2018
-
29 min 50 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O tym dlaczego seksoholizm częściej dotyka mężczyzn, jaki wpływa ma na to pornografia i czy Polacy wstydzą się zgłaszać na terapię opowiedział psychoterapeuta Damian Zdrada.-
21.06.2018
-
29 min 36 s
-
-
Wieczór RDC: To też uzależnia?
Maja Ruszpel, z Fundacji Inspiratornia, Ewa Duda (telefonicznie) i Karolina Van Laere z Fundacji Poza Schematami podsumowały konferencję dot. profilaktyki nowoczesnych technologii zakończonej 14 czerwca.-
14.06.2018
-
30 min 08 s
-
-
Wieczór RDC: To też uzależnia?
Gościem audycji był lekarz Roman Wojnar, z którym porozmawialiśmy o terapii uzależnień behawioralnych, czyli od czynności. Kto chce się leczyć i jaki rodzaj uzależnień dominuje? Program prowadzili Robert Łuchniak i Maja Ruszpel z Fundacji Inspiratornia.-
07.06.2018
-
29 min 44 s
-
-
Wieczór RDC: To też uzależnia?
Zakupoholizm to kobiece uzależnienie? Na to pytanie odpowiedziała Małgorzata Słowik.-
31.05.2018
-
29 min 50 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O uzależnieniach od gier online opowiedziała dr Magdalena Rowicka z Akademii Pedagogiki Specjalnej.-
24.05.2018
-
29 min 55 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O marzeniach i nadziejach jakie polscy seniorzy pokładają w hazardzie opowiedziała dr Bernadetta Lelonek-Kuleta.-
17.05.2018
-
29 min 41 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
O pracoholiźmie opowiadała psycholog, dr Diana Malinowska.-
10.05.2018
-
30 min 02 s
-
-
Wieczór RDC: to też uzależnia?
Aż 2 procent polskich uczniów w wieku od 14 do 17 roku zostało zaklasyfikowanych, jako osoby, które w sposób zaburzony korzystają z gier internetowych – mówią wyniki badań EU NET ADB, finansowanego przez Komisję Europejską. Był to jeden z wyższych odsetków na tle takich krajów jak Niemcy, Rumunia, Grecja, Holandia, Islandia, Hiszpania – mówi dr Martyna Kotyśko w audycji „TO TEŻ UZALEŻNIA?” Szczególnie niebezpieczne (jako potencjalnie najbardziej uzależniające) są gry Massively Multiplayer Online Role-Playing Game. Ich cechą jest to, że dzieją się online, w czasie rzeczywistym gdzie duża liczba graczy może grać ze sobą w wirtualnym świecie równolegle. Gracz wciela się w postać i kieruje jej działaniami. Taka gra pochłania gracza zarówno, jako gra akcji, jak i stymuluje dźwiękiem, obrazem, nieprzewidywalnością rozwoju. - Większość badanych przez nas uczniów deklarowała, że częściej gra w gry on-line (66%). Takie gry same w sobie bardzo angażują – poprzez intensywność bodźców, rozmaitość możliwości podejmowania działań. Ale warto podkreślić, że gry mogą także pełnić funkcję kompensacyjną – mówi dr Kotyśko. – Może tak się stać w sytuacji, kiedy dane dziecko ma np. niski poziom kompetencji społecznych, nie odnajduje się w grupie rówieśników i w świecie rzeczywistym. Wówczas formą zastępczą budowania relacji czy wręcz alternatywną wersją życia może stać się świat wirtualny. To właśnie tam, poprzez to, że dobrze gramy, możemy być osobą społecznie akceptowaną i pożądaną. Jednocześnie, nie jesteśmy oceniani za to jak wyglądamy czy kim jesteśmy, ale jaką funkcję pełnimy w grze. I to jest poważny problem. Dr Martyna Kotyśko we współpracy z Uniwersytetem Kazimierza Wielkiego realizuje na zlecenie Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii badania wśród polskiej młodzieży poświęcone zaburzeniu korzystania z gier internetowych. Projekt finansowany ze środków Funduszu Rozwiazywania Problemów Hazardowych rozpoczął się w lipcu 2017 i potrwa do końca 2018 roku. Jest podzielony na trzy etapy, a każdy z nich służy gromadzeniu innego typu informacji od uczniów szkół podstawowych i gimnazjów w dwóch województwach: kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim. Co wynika z pierwszego, zamkniętego już, etapu tych badań? Przede wszystkim to, że gry wśród młodzieży są bardzo popularne. Uczniowie pytani o to czy znają osoby, które nie korzystają z gier, najczęściej twierdzili, że… nie jest możliwe by ktoś nie grał, a jeśli tak jest, to zdaniem dzieci przyczyną jest brak odpowiedniego sprzętu żeby grać. Jednocześnie, co budujące, uczniowie są w stanie wymienić różne objawy zaburzeń korzystania z gier internetowych oraz ich konsekwencje. Mają świadomość, że niektóre osoby w ich otoczeniu mogą mieć problem z graniem – same przytaczają ich zachowania oraz skutki grania. Na koniec warto zadać pytanie: dlaczego jedne dzieci grają problemowo, a inne nie? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Same dzieci wskazywały, że główną przyczyną podejmowania przez nie gry, jest… nuda lub szukanie rozrywki. Warto zatem podkreślić, że gry online stają się podstawową formą spędzania czasu wówczas, gdy dziecko nie ma możliwości realizacji innych aktywności – pójścia na basen czy wyjścia na boisko – a jednym z działań profilaktycznych byłoby racjonalne zapełnienie dziecku dnia różnorodnymi formami spędzania czasu.-
03.05.2018
-
29 min 53 s
-