- Polska Szkoła Ilustracji powstała po 1956 roku. Możliwości zwiększyły się w sposób fenomenalny. Był już określony profil działań wydawniczych, ruch wydawniczy był scentralizowany, problem książki dziecięcej był postawiony na najwyższym szczeblu - mówiła w "Niedzielnym Poranku" Krystyna Lipka-Sztarbałło.
- Kwestia książek dziecięcych była tematem pierwszoplanowym - dodała Lipka-Sztarbałło. - To była skala na miarę kraju i jego potrzeb. Po II Wojnie Światowej książek brakowało, biblioteki były puste. Wydawnictwa, które powstały tuż po wojnie, już nie istniały, bo to były małe wydawnictwa. W ich miejsce weszły wydawnictwa państwowe - opowiadała w RDC.
Oderwanie książki od komercji
Jak mówiła Lipka-Sztarbałło, wydawnictwa zaczęły się specjalizować. - Wydawnictwo Nasza Księgarnia dostało książkę dziecięcą. Było do tego przygotowane, bo wcześniej publikowało książki o charakterze edukacyjnym - wyjaśniała.
- Charakterystyka rynku wydawniczego Polski Ludowej polegała głównie na oderwaniu książki od komercji, dużej wolności działania artysty. To już teraz zupełnie nieaktualne - oceniła. Jednak - zdaniem gościa RDC - ilustracja jako taka, w tamtym rozumieniu, przetrwała do dzisiaj. - Ilustracja to wypowiedź graficzna w obrębie jednej przestrzeni - w tym wypadku jednej kartki - tłumaczyła Lipka-Sztarbałło. - Artyści, którzy mieli możliwość bardziej wzbogacać książki w ilustracje, byli bliżsi książkom dla dzieci - dodała.
Zmiany
Lata 60-te to głównie fascynacja sztuką wysoką. W latach 70-tych ilustracje nabrały charakteru pop. - W 1981 roku potrzeba książki dziecięcej musiała zostać przesunięta na dalszy plan, zaczął być ograniczany papier, książka właściwie zniknęła. Artyści też nie bardzo chcieli przyjmować zlecenia od wydawnictw państwowych - opowiadała. Z kolei lata 90-te całkowicie przeobraziły rynek wydawniczy. - Zaczął się rządzić zupełnie innymi prawami - podkreśliła.
W ocenie gościa RDC, obecnie ilustratorzy nie różnią się między sobą tak bardzo. - Teraz to wszystko kwestia cyfr. Ten rynek został zunifikowany przez komputery - wyjaśniała. Jednak - jak dodała - obecnie wydawane książki zawierają przepiękne, bardzo estetyczne ilustracje.