Czym różnią się uzależnienia chemiczne od behawioralnych? Czy istnieje substancja, która powoduje, że człowiek uzależnia się od czynności? Na te i inne pytania odpowiadały lekarz – psychiatra Anna Kania-Żak i Maja Ruszpel z Fundacji Inspiratornia. Rozmowa odbyła się w ramach cyklu audycji radiowych poświęconych uzależnieniom behawioralnym, na antenie Polskiego Radia RDC.
Substancjami, które odpowiadają za uzależnienie w przypadku uzależnień chemicznych są alkohol, narkotyki lub leki. Każda z tych substancji jest substancją psychoaktywną i ma określone działanie, które wpływa na nasz nastrój: euforyzuje, rozluźnia, uspokaja, co często prowadzi do ich nadużywania, a w konsekwencji do nałogu.
Podobnie uzależniać może wykonywanie czynności takich jak uprawianie hazardu, granie w gry online, seks. Jednak substancja, która odpowiada za rozwój procesu uzależnienia jest produkowana przez organizm człowieka.
- W przypadku uzależnień, substancjami, które są odpowiedzialne za podejmowanie określonych działań są dopamina oraz serotonina – mówiła Anna Kania-Żak. - Obie te substancje są bezpośrednio związane z układem nagrody w mózgu, który odpowiada za odczuwanie przyjemności, radości, harmonii. W przypadku uzależnień behawioralnych działanie tych substancji sprawia, że chcemy powtarzać i wykonywać te czynności, które dają nam poczucie bezpieczeństwa, albo które dają nam przyjemność.
Seks, jedzenie, praca czy korzystanie z Internetu to codziennie wykonywane czynności przez większość z nas. Dlaczego więc jedni ludzie uzależniają się od czynności, a inni nie?
- Proces powstawania uzależnienia najczęściej dotyczy osób, u których dużo wcześniej, pod wpływem stresu, doszło do rozregulowania na poziomie hormonalnym, na poziomie kory nadnerczy w następstwie czego mózg tych osób może produkować mniej serotoniny i dopaminy. Taka osoba, doświadczając przyjemności – na przykład dopiero podczas gry hazardowej czy seksu – widzi nagle, że - istnieje jakaś czynność, która daje jej chwilową ulgę. W efekcie tego, może zacząć powtarzać te zachowania i zainicjuje proces błędnego koła prowadzącego do uzależnienia – tłumaczyła Anna Kania-Żak.