- Nasze egzotarium pełni trzy podstawowe funkcje - schroniska dla zwierząt egzotycznych, ośrodka do rehabilitacji zwierząt oraz placówki edukacyjnej. Prowadzimy zajęcia wspólnie z zoopsychologiem. Korzysta z nich 2,5 tys. dzieci rocznie. Chcieliśmy zacząć prowadzić takie zajęcia, które zaszczepią odrobinę empatii u młodych ludzi w stosunku do zwierząt. Mamy nadzieję, że to nam zmniejszy ilość pracy w przyszłości. Lekcje cieszą się dużym zainteresowaniem - mówił Bartłomiej Gorzkowski, kierownik egzotarium w lubelskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
- Muszą powstawać takie miejsca, bo zwierzęta egzotyczne stały się - po psach i kotach - najczęściej trzymanymi w domach pupilami. Wciąż jest mało dostępnej rzetelnej wiedzy. Często kupując zwierze, człowiek opiera się na tym, czego dowiedział się w sklepie - wyjaśnił Gorzkowski.
Pochodzenie zwierząt
Specjalista powiedział, gdzie najlepiej kupować zwierzęta. - Zwierzę trzeba kupić z pewnego, sprawdzonego źródła, a nie z odłowu. Zwykle ludzie najpierw kupują zwierzę, a potem mierzą się z rzeczywistością i cierpi na tym zwierzak, a często narażeni są też ludzie - wytłumaczył.
Ranne zwierzęta
Gorzkowski wyjaśnił, jakie są najczęściej popełniane błędy. - Bardzo często trafiają do nas żółwie spadochroniarze. To są żółwie po upadkach, najczęściej z balkonów. Trafiają połamane. Panuje przekonanie wśród wielu osób, że żółwiom jest bardzo dobrze na podłodze. A im najlepiej będzie w odpowiednio przygotowanym terrarium. Żółwie trzymane na podłodze często mają problemy ze stawami. Zdarzają się osoby, które przychodzą do nas, by adoptować żółwia, a nie mają przygotowanego terrarium - powiedział Gorzkowski.