Wiadomości
Udostępnij:
Bomba w górę. Sezon na Torze Służewiec otwarty
-
20.04.2024 10:56
-
Aktualizacja: 08:38 21.04.2024
Sezon na Torze Służewiec w Warszawie wystartował w sobotę. – To dobra okazja, żeby wybrać się do nas całymi rodzinami i poczuć niezwykły klimat wyścigów konnych w Warszawie – zaprasza Szymon Piechowiak z Biura Promocji Toru Służewiec.
W sobotę na warszawskim Torze Służewiec ruszył sezon wyścigowy 2024. Tego dnia wszyscy miłośnicy wyścigów konnych ponownie mogli podziwiać rywalizację na zielonej bieżni.
– Skupiamy się na pozytywnych emocjach, zabawie, wspólnym spędzaniem czasu i międzypokoleniowej rozrywce, jaką jest bywanie na Torze Służewiec. Pamiętajmy, że w tym roku mija 85 lat istnienia toru, a 20 kwietnia wystartuje 80, jubileuszowy sezon – zaprasza Szymon Piechowiak z Biura Promocji Toru Służewiec.
Była strefa dla najmłodszych. Organizatorzy zachęcali, aby na wyścigi przychodzić całymi rodzinami.
– Przekrój społeczny i wiekowy osób, które tu przychodzą, cieszy nas, ponieważ pokazuje, że ta łatka wyścigów jako miejsca wyłącznie elitarnego, nie jest prawdziwa. Można do nas przyjechać i autobusem, i rowerem, i mercedesem – dodaje Piechowiak.
Otwarcie sezonu na Torze Służewiec
Podczas otwarcia sezonu rozgrywana była m.in. gonitwa o Nagrodę Strzegomia, która rozpoczyna cykl Droga do Derby. Wyścig pozwoli wyłonić pierwszego faworyta do najbardziej prestiżowej gonitwy dla trzyletnich koni pełnej krwi angielskiej, którą jest Westminster Derby (7 lipca).
Dzieci i młodzież do 18. roku życia obowiązuje wstęp bezpłatny.
Ze względów bezpieczeństwa wstęp na teren z psami nie jest możliwy (nie dotyczy psów przewodników).
Jak dojechać na Tor Służewiec?
Na Tor Służewiec można dojechać:
- rowerem (dostępne są specjalne stojaki rowerowe),
- tramwajem lub autobusem do przystanku Wyścigi. Szczegóły na stronie www.wtp.waw.pl,
- dedykowaną linią nr 300. Autobusy będą kursowały na trasie Metro Wilanowska – Puławska – al. Wyścigowa,
- samochodem (wjazd od ul. Puławskiej).
Czytaj też: Himalaista z Radomia pozdrawia słuchaczy RDC spod samego Mount Everestu
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/pp
Kategorie: