Wiadomości
Udostępnij:
Awans Igi Świątek do ćwierćfinału halowego WTA. Tomljanović poddała spotkanie
-
05.10.2022 18:11
-
Aktualizacja: 22:45 07.10.2022
Liderka światowego rankingu Iga Świątek awansowała do 3. rundy, czyli ćwierćfinału turnieju tenisowego WTA 500 na twardych kortach w Ostrawie. W meczu z Australijką Ajlą Tomljanovic Polka wygrała pierwszego seta 7:5, a w drugim jej rywalka skreczowała przy stanie 2:2.
To była trzecia konfrontacja 21-letniej Świątek z urodzoną w Zagrzebiu 29-letnią Tomljanovic i trzecie zwycięstwo Polki (poprzednio dwukrotnie w Toronto - w 2019 oraz 2022 roku). Jednocześnie to już drugi pojedynek tych zawodniczek, którego Australijka nie dokończyła.
Świątek na inaugurację w Czechach miała wolny los. To pierwsza impreza, w której występuje po triumfie w wielkoszlemowym US Open.
W środowym pojedynku mogła liczyć na głośny doping rodaków, którzy mieli blisko do leżącej niedaleko granicy z Polską Ostrawy.
Mecz długi i wyrównany
Mecz - do momentu kreczu Australijki - był długi i wyrównany. Wprawdzie Świątek w pierwszym secie prowadziła już 4:1, ale rywalka wyrównała na 4:4, a w kolejnym gemie miała dwie szanse na przełamanie Polki. Liderka rankingu WTA obroniła się i ostatecznie wygrała tego ważnego gema, a później - jak się okazało - całą partię.
Druga rozpoczęła się od wygranego gema przez Tomljanovic przy serwisie Polki, lecz w następnym - bardzo długim (aż sześć razy równowaga) - Świątek zdołała przełamać rywalkę.
Później, przy stanie 2:1 dla faworytki z Raszyna, Australijka poprosiła o przerwę medyczną. Po niej Tomljanovic wróciła na kort i wyrównała nawet na 2:2, lecz za chwilę zdecydowała się poddać mecz, prawdopodobnie z powodu urazu kolana.
Świątek o swojej rywalce
– Ona grała dobrze w US Open, jej forma rosła. To przykre, że pojedynek zakończył się w taki sposób. Życzę jej szybkiego powrotu do zdrowia. Tutaj czuję się jak w domu. Do momentu kreczu to był zacięty pojedynek, więc dobrze, że miałam takie przetarcie po przerwie w występach. To powinno mi pomóc w kolejnych meczach – przyznała na korcie Świątek.
Przy okazji, już po polsku, podziękowała przez mikrofon kibicom.
– Robicie świetną atmosferę, chciałam wszystkim podziękować. To wspaniale grać w takich warunkach, podobnych jak w lipcu w Warszawie. Dziękuję, że dajecie mi tyle energii i pomagacie mi utrzymać ten poziom – powiedziała Świątek.
Zajmująca 34. pozycję w rankingu WTA Australijka, która w tegorocznym US Open dotarła do ćwierćfinału, do turnieju głównego w Ostrawie awansowała z kwalifikacji.
Świątek musi na razie poczekać na wyłonienie jej ćwierćfinałowej rywalki. Będzie nią zwyciężczyni zaplanowanego na czwartek pojedynku Amerykanki Catherine "Caty" McNally z Czeszką Karoliną Muchovą.
Czytaj też: Iga Świątek wygrała US Open, pokonała Ons Jabeur. Trzeci wielkoszlemowy triumf Polki
Źródło:
Autor:
RDC /PA
Kategorie: