Technologia będzie chronić dzieci przed pornografią w internecie? Trwają prace nad ustawą

  • 23.11.2024 16:44

  • Aktualizacja: 16:44 23.11.2024

Od dostępu do pornografii w internecie nie może nas oddzielać tylko prosta plansza „Czy masz 18 lat? Tak czy nie” - mówił w Polskim Radiu RDC Michał Gramatyka. Wiceminister cyfryzacji mówił w „Polityce w południe” o pracach nad ustawą, która ma ograniczyć ekspozycję małoletnich na szkodliwe treści w internecie. - Nastolatek spotyka się po raz pierwszy z internetową pornografią średnio w wieku 11 lat. A to jest stanowczo za wcześnie - tłumaczył Gramatyka.

Wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka mówił w „Polityce w południe” o pracach nad ustawą, która ma ograniczyć ekspozycję małoletnich na szkodliwe treści w internecie. Wskazał, że materiały pornograficzne powinny być wyraźnie kierowane wprost do dorosłych. Jak powiedział, od dostępu do pornografii w internecie nie może nas oddzielać tylko prosta plansza „Czy masz 18 lat? Tak czy nie”.

- Efektem tego jest niestety taka sytuacja, że polski internauta, młody, nastolatek, spotyka się po raz pierwszy z internetową pornografią w wieku 11 lat średnio. A to jest stanowczo za wcześnie - wyjaśnił.

 

Będą specjalne zabezpieczenia?

Jak dodał wiceminister, trwają prace nad ustawą chroniącą dzieci w internecie.

- Generalnie to prawo będzie wymagało robienia takiej analizy ryzyka. Czy materiały, które wpuszczamy do internetu, mogą być szkodliwe dla małoletnich? Jeżeli tak, to dostawca takich materiałów będzie musiał zastosować technologię, dzięki której dzieci będą chronione przed takimi właśnie materiałami - mówił Gramatyka.
   
Wiceminister cyfryzacji wskazał, że chciałby, żeby w styczniu ustawa została skierowana do prac rządu.

Czytaj też: Ustawa o obronie cywilnej. Eksperci w Debacie RDC: My musimy to robić na już

 

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PL